Aktywne Wpisy
p0melo +2
Mam sąsiada który mieszka w dzielnicy w ktorej mieszkania chodza po 1-3 miliony. Kupił sobie nowego mustanga. Czym moze sie zajmowac? Ma na oko 35 lat. Nie pracuje w korpo, nie jest programista, nie ma bogatych starych, jakies pomysly jak go sprawdzic?
#pieniadze #praca #inflacja #gospodarka #gielda
#pieniadze #praca #inflacja #gospodarka #gielda
framugabezdrzwi +289
w końcu ktoś powiedział że te wywiady w samochodzie są z dupy
Wyjechałem na trasę. Mimo jakiejś niechęci ostatnio, mimo gorszego humoru, mimo bólu kolan po upadku z tamtego tygodnia.
Trasa na Laszczyny - Smolarzyny (gdzie zdecydowałem odbić na Rzeszów) - Czarna - Krzemienica - Rzeszów - Albigowa - Markowa i do domu.
W Krzemienicy nawigacja zasugerowała skręt na Green Velo. Jakość nawierzchni na dystansie jakiś 3 km możecie podziwiać w zdjęciach (bardziej ubity kamień mam po polach w swoich okolicach). Co więcej, sens prowadzenia szlaku rowerowego wzdłuż torów kolejowych wydaje się co najmniej intrygujący ale...może ja się nie znam i ci co wydali ponad 200 milinów złotych lepiej się na tym znają?
Plan był taki, żeby dokręcić do Rzeszowa, zapakować się w pociąg o 12:45 i wrócić do domu. Na PKP przyjechałem 12:40, skład przy 1 peronie, 1 tor także bez przejść podziemnych i była szansa na dostanie się. ALE...trafiłem na panią która usilnie zastanawiała się w którym kierunku wybrać miejsca siedzące, a może w ogóle później pojechać bo szkoda dzieci o 6 rano budzić? Widząc, że to jeszcze potrwa podchodzę do konduktora z pytaniem, czy biletomaty obsługują gotówkę. "Niestety, tylko karty". Cóż, ekstra gotówki na zakup u konduktora biletu nie miałem więc nie pozostało nic innego jak tylko obserwować jak pociąg odjeżdża. Szybkie spojrzenie na tablicę odjazdów, 13:40 + 40 minut jazdy. Decyzja: szkoda czasu, wracam na kołach. I tak dobiłem do setki ;)
#rowerowyrownik #100km