Właśnie sobie tak myślę.. Ludzie mieszkający w #uk lubią podróżować. Moi znajomi właśnie pakują się do Rygi, gadam z moim wspólnikiem który siedzi na Florydzie, mój współlokator jesy teraz na Filipinach, a niedługo leci również do Japonii. Moi inni znajomi lecą do Barcelony i pomyśleć, że większość tych ludzi pracuje za minimalną..
Moi znajomi z Pl się cieszą jak raz w roku mogą nad Polskie może pojechać..
@silver_spike: wg mnie za dużo teoretyzujesz. Nikt tego nie napisał, ale średnia płaca w Anglii to circa £2250, tutaj płace są naprawdę spłaszczone, a sporo zawyża londyńskie City. Wielu osobom trudno zrozumieć, że ktoś może mieć inne potrzeby od nich, że coś, co jednemu wydaje się jakimś survivalem innemu wystarcza i nie niszczy sobie psychiki z tej "biedy." ;) Kupujesz na bieżąco, gotujesz w większości w domu, dobrej jakości produkty.
@unknown_stranger: nie porównuj pogody w Polsce i U.K. - to jest niebo, a ziemia. Raz spędziłam tam lato - max. 20 stopni, plus deszcz/wiatr/słońce/burza i zmiana co 10 minut.
@system_shock: rozumiem, ze kazdy ma rożne potrzeby - sam o tym tu pisałem :) zwyczajnie nie widzę, żeby w Polsce było aż tak źle i bez możliwości, a w Anglii tak idealnie. Czy teoretyzuje? Kilka lat na świecie żyje, i opisuje to co sam widziałem lub przeżyłem. Naprawdę uważasz, ze Tajlandia, Stany, Japonia to ekstrawagancja w Polsce? Wiadomo, ze Anglia ma mocniejsza walutę, i jak trochę odłożysz ma to większa
@silver_spike: nigdzie nie piszę, że się nie poprawia Polakom - jest dużo lepiej, jak choćby w latach 90. Jednak to wciąż przepaść. Wystarczy wspomnieć, że najnowszy iPhone czy samochód to wciąż oznaka statusu w Polsce. Jest lepiej, ale jeszcze dużo wody w Wiśle upływnie, nim będzie dobrze. Co do "mitycznej średniej", tak ją określam, bo wciąż to najbogatsi śrubują tę statystykę, a później politycy się chwalą jak to jest dobrze.
@system_shock: i wychodzi na to, ze zgadzamy sie w 101% :) nie ująłbym tego lepiej! Najważniejsze żeby Polacy radzili sobie dobrze w kraju i na emigracji, i przede wszystkim sie rozwijali, a będzie tylko lepiej :)
@nrmm: co to jet dobra praca? Nie licząc stolka załatwionego po znajomości w urzędzie, na każdym innym stanowisku będziesz przeciętnie zarabiał 4 razy więcej niż w Polsce. Będziesz wydawał też więcej, ale na koniec miesiąca zostanie Ci 4 razy więcej kasy niż w Polsce. Warto się męczyć? Tylko mi tu nie wyjezdzaj z patriotyzmem ( ͡º͜ʖ͡º)
@nrmm: Może przy zarobkach w pl typu 15 koła brutto w UK nie wyciągniesz 4 razy więcej jako programista, ale ze dwa razy na bank, w PL 15 k zarabiają nieliczni. Co do pracy w mediach to jest specyficzna i wiadomo że w ciemno nie pojedziesz szukać roboty w mediach w UK.
@I_try_to_talk_to_you: czy oprócz prac prostych fizycznych w dużym mieście w Anglii zarobisz 4 razy więcej niż w Polsce w dużym mieście na każdym stanowisku? Mówimy o kwotach netto? Czyli np dobry elektryk zarabiając we Wrocławiu 4 tys netto w Bristol/Mandhester/Leees itp zarobi przynajmniej 16 tys netto od ręki? Nie mówiąc o specjalistach w innych dziedzinach.
@silver_spike: uważam że tak, nie odrazu ale po roku jeżeli jesteś dobry to 16 koła leciutko, jak nie, to trzeba szukać innego kraju. O to w tym chodzi, że jak nie wyciągniesz 4 razy więcej to emigracja nie ma sensu i szukasz innego kraju typu dania Belgia Holandia.
@sorek: Ludzie lubia podrozowac ( ͡°͜ʖ͡°). Jak mieszkalem w PL i pracowalem w WBK na kontroli kredytów, to panie, do Grzybowa sie jezdzilo za 600 pln/tydzien i to byl luksus.
@Gracz: Co ty człowieku piszesz xd U mnie, 15 minut od Birmingham (2 najwieksze miasto UK) pokoje kosztują od 250-400 funtów : p sama wynajmuję za 400 ogromną dwójkę z niebieskim. Spokojnie odkładamy wspólnie 800-1000 funtów co miesiąc, jedząc raz na tydzień w knajpach i mając tutaj kupiony i ubezpieczony samochód... xD Znajomi z pracy mieszkają w jedynkach, są sami, wysyłają do PL około 250Ł, odkładają coś i na pierdoły
Moi znajomi z Pl się cieszą jak raz w roku mogą nad Polskie może pojechać..
#podroze #przemyslenia #takaprawda #emigracja
Co do "mitycznej średniej", tak ją określam, bo wciąż to najbogatsi śrubują tę statystykę, a później politycy się chwalą jak to jest dobrze.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@xetrov: a wiesz, ze z tym cos jest, bo w jukeju wiekszosc polskich bogaczy tez jezdzi jakimis 20letnimi gruchotami...
Znajomi z pracy mieszkają w jedynkach, są sami, wysyłają do PL około 250Ł, odkładają coś i na pierdoły