[darthbob]

#glupiemirkorpg
Sesja RPG dla Mirków, zapraszam wszystkich do zabawy, można dołączyć w każdej chwili, wystarczy napisać co robisz.

-Dowódco! Demony kolejny raz zaatakowały!- uzbrojony w dwa miecze @Angrist wykrzyczał to wbiegając do namiotu Hurryka.
-Co? Jak demony? Gdzie demony? - odpowiedział wyrwany ze snu Hurryk
-Cela elfa szybko.
Hurryk spał w mundurze, chwycił tylko pas z bronią i razem z Angrist pobiegli w strone miejsca ataku.
Na miejscu była już cała wasza drużyna, Hurryk wydał rozkaz aby wpuszczono was do namiotu, strażnicy nie protestowali.
Gdy tylko weszliście do środka @mojemacki natychmiast wyszeptał inkantację zaklęcia Magiczne oko, jednak nie znalazł żadnych demonicznych śladów, demon musiał być bardzo potężny skoro udało mu się zatrzeć ślady swojej obecności.
Elf leżał na ziemi w odległym kącie celi, celą była klatka o wymiarach 3x3 metry ciągle zamknięta na klucz, dyplomata leżał z raną po pchnięciu mieczem w klatkę piersiową, spał w momencie swojej śmierci która była szybka, zdążył się tylko złapać za miejsce rany, ostrze miecza musiało zostać przepuszczone między kratami ściany celi.
@Takietozycie uważnie przeszukuje ziemię wokół krat, doskonale zdaje sobie sprawę że jeśli znaleziono tu odłamek stali demonów to powinny leżeć również jakieś opiłki, nie ma ich jednak, sprawdza dokładnie kraty, szybko znalazł dobrze widoczną świeżą rysę na drzwiach celi.
-Panowie, pełna gotowość- ten demon może się tu jeszcze czaić, przeszukajcie ostrożnie okolicę, tylko bez brawury.-wydał rozkaz Hurryk...

Expa otrzymują:


Statystyki: