Wpis z mikrobloga

@Wolnosciomierz: Bo alkohol ani nie tworzy, ani nie rozwiązuje problemów - alkohol to alkohol, mózgu ani świadomości to on nie ma, to chyba raczej typowe dla rzeczy martwej, nie sądzisz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Za to ta rzecz sama w sobie jest wygodną wymówką dla każdego, piję bo biję, biję po piję, piję bo życie #!$%@?, życie #!$%@? bo piję :/ . Zwyrodnialec piorący własną żonę i
@Wolnosciomierz: Dziś jest ten dzień, w którym mówię "nigdy więcej. Ale ogólnie nie rozumiem tego hurr durr nie piję. Jak powiedział @Kapitalis, jeśli nie jesteś alkoholikiem to raczej większej zmiany nie doświadczysz. Ewentualnie ograniczenie imprez, bo ile można tak na trzeźwo. ( ͡º ͜ʖ͡º)