Aktywne Wpisy
mrocznegacie +259
Dobra, z racji tego, że dziś zarobiłem trochę przez wifi i telefon to robię rozdajo.
100zł dla pięknego kawalera (lub kawalerki) którego wylosuję jutro do 12
Wysyłka do paczkomatu (nadawca, sam Michał B).
Standardowo, losowanko z plusów+komć, zielonki out.
100zł dla pięknego kawalera (lub kawalerki) którego wylosuję jutro do 12
Wysyłka do paczkomatu (nadawca, sam Michał B).
Standardowo, losowanko z plusów+komć, zielonki out.
tr488u3984fkmv +900
Jak w tym aspekcie stać się stoikiem lub buddystą z prawdziwego zdarzenia i czerpać radość z wewnątrz?
#pytanie #psychologia #buddyzm #filozofia #przemyslenia
A potem powtarzaj to codziennie, regularnie, niezależnie od wszystkich okoliczności... non stop przez dziesięć tysięcy lat :)
@RicoElectrico: Tu właśnie chodzi o to, by pesymizm i rozczarowanie nie wpływały negatywnie na Twoją produktywność w zmienianiu świata na lepsze, krok po kroku. Jeżeli będziesz wewnętrznie szczęśliwy,
@RicoElectrico: Jest dokładnie odwrotnie.
Możesz dać "światu zewnętrznemu" (o ile w ogóle przyjąc taką - błedną! - koncepcję, że "ja" i "świat zewnętrzny" to jakieś dwie rózne rzeczy) swoje szczęście tylko wtedy, kiedy wypływa ono "samo z siebie",
Komentarz usunięty przez moderatora
Zgadzam się z @RicoElectrico. Nie po to żyjemy, żeby być szczęśliwymi, tylko jesteśmy szczęśliwi, gdy żyjemy dobrze. Już Arystoteles zauważył, że szczęście to jest coś takiego, co najlepiej się osiąga, gdy się dążeniu do tego nie poświęca szczególnej uwagi. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Biologicznie rzecz ujmując, szczęście jest mechanizmem wspomagającym przetrwanie. Jesteśmy nagradzani (ściślej mówiąc
@Cheater: Czekam na a) legalne, b) skuteczne, c) nieuzależniające i względnie nieszkodliwe substancje.
@Leonowicz: Zbyt długi i zbyt złożony temat, aby go omawiać na Mirko. Na pewno zgodzę się z tym, że ze szczęściem jest jak z kobietami i kotami (⌐ ͡■
@Leonowicz: coś zbliżonego obiecuje sporo religii, widać ludziom się to podoba
Da się jakiekolwiek wartości oceniać w jakiś "obiektywny" sposób? Generalnie opieramy się w tym zakresie na nieweryfikowalnych założeniach, które determinują wnioski do których dojdziemy, żeby jakoś te wnioski ocenić potrzebne
Niewykluczone, że tak jest. Ja w każdym razie nie zaliczam się do wiernych i myślę, że nie będzie kontrowersyjną teza, że z samego faktu, że ludziom coś się podoba, nie wynika, że to prawda. ( ͡°
Zależy od tego co rozumieć przez prawdę ( ͡° ͜ʖ
Myślę, że ta analogia jednak nie jest trafna, ponieważ życie od samego początku ukierunkowane jest na replikowanie się. Jeśli uważasz, że to personifikacja, to wynika to raczej z ułomności naszego języka. Oczywiście ewolucja nie ma "celu" w takim sensie, w jakim ma go człowiek, gdy idzie do sklepu coś sobie kupić, by podać przykład. Niemniej jednak proces ten (ewolucyjny) rządzi się niewątpliwie pewnymi zasadami i można dzięki temu stwierdzić - metaforycznie - że do czegoś "dąży".
Tymczasem deszcz pada bez względu na to, czy rośliny rosną, czy nie rosną. One jedynie korzystają z tego, ze pada, ale gdyby nawet rośliny zniknęły, to deszcz dalej będzie padać