Wpis z mikrobloga

#prawojazdy #motocykle #motowarszawa #przemysleniazdupy

Takie przemyślenia mam, byłem już 3 razy na mieście, i za każdym razem dochodziło do sytuacji niebezpiecznych. Raz #!$%@? debilka mijała nas tak ze musieliśmy kolanami do motocykla się przytulić, innym razem gościu nam na dupie usiadł w odległości 30 centymetrów,nic przyjemnego, i raz wymuszenie pierwszeństwa. Kto tym ludziom dał prawo jazdy? Ludzie mają nasrane, widzą "L" to tylko kombinują jak tu wyprzedcić, ominąć, zmieścić się przed....jakiś bul dupy wielkich kierowców że trzeba się za nauką jazdy wlec? Nie wiem, ja po drogach poruszam się już 11 lat, z czego 6 lat na jednośladzie, zawsze kieruję się zasadą ograniczonego zaufania, przecież "l" zawsze może coś #!$%@?ć, ludzie, nie bądźmy dla siebie wrogami na drodze.

Wniosek jest jeden, nikt nie jeździ zgodnie z przepisami, każdemu gdzies się spieszy, a motocyklista na drodze to tylko kolejna przeszkoda do pokonania.
Pobierz Kick_Ass - #prawojazdy #motocykle #motowarszawa #przemysleniazdupy 

Takie przemyśl...
źródło: comment_79OIoQq2nQ9cz4ysSWA9nf8JvBGIYN5P.jpg
  • 7
Raz #!$%@? debilka mijała nas tak ze musieliśmy kolanami do motocykla się przytulić, innym razem gościu nam na dupie usiadł w odległości 30 centymetrów,nic przyjemnego, i raz wymuszenie pierwszeństwa.


@Kick_Ass: ee, a to gdzie masz kolana jak jeździsz? oO

@Stitch: yup. często trzeba też odwinąć na sprzęgle by usłyszeli... Nie jestem zwolennikiem głośnych wydechów, no ale... niestety inaczej się nie da.
@Kick_Ass: Owszem L jest traktowane z nonszalancją przez wielu kierowców ale nie zostaje Ci nic innego jak przywyknąć, bo po zdjęciu L lepiej nie będzie. Z czasem przywykniesz do zasady że debili starczy na każdą ulicę i będziesz się skupiał na tym jak masz przejechać a akcje "a bo on mi tu" zapominać po zgaszeniu moto.
Uwierz mi i tak jest o niebo lepiej niż 10 lat temu.

Gx
@Kick_Ass: rok temu miałem podobne odczucia. Najlepsze były jaja jak jechaliśmy Marywilską na północ, wiadukt nad torami, tam gdzie jest to ogranicznie na wiadukcie do 30 km/h - tak z 90% pojazdów musiało wyprzedzić - nawet zestaw ja na moto + instruktor w corsie :D Kierowcy nie mieli zbytnio problemu z tym, że to a) wiadukt, b) pod górę c) podwójna ciągła d) w sumie wąsko e) tam dalej lubi stać
@Kick_Ass: Ja tam trzytmam się od L z daleka. Nie siedzę na ogonie bo wiem, że ten człowiek i tak ma dość stresu by jeszcze się rozpraszać ciągłym patrzeniem w lusterko na debili co mu podjeżdżą.
A na debili co mi czasem do koła podjeżdżaja mam inny sposób. Albo zwalniam albo zaczynam grzać opony. Albo i jedno i drugie. Tylko, że przepisy w UK są mocno po mojej stronie bo mam