Wpis z mikrobloga

Już któryś raz zdarza mi się, że wymieniam z jakimś mirkiem opinie na tematy damsko-męskie, gdy nagle wysuwa się z jego strony argument ostateczny, tj. że ja na pewno nie mam racji, bo posługuje się kobiecą, czyli w domyśle złą i głupawą, logiką. I tak nie zrozumiem niczego. Jestem ograniczona. Do tego objawia się we mnie zbiorowość wszystkich samic, bo zwykle taki mędrzec zaczyna nawet się do mnie zwracać w drugiej osobie liczby mnogiej. On właściwie nawet nie będzie ze mną rozmawiał, bo to nie ma sensu. I tak wszystko wie o moich preferencjach i to szczególnie w kwestii wyboru partnera. Bo wszystkie kobiety są takie same i głupie. Zawsze będziecie sami, serio. Albo do końca życia będziecie wynosić śmieci pod butem żony Grażyny.

#gorzkiezale #niebieskiepaski #przegryw
  • 17
@Shanny: To żeby coś wnieść w dyskusję dodam, że i tak nie rozumiem czemu piszesz to w taki sposób, zamiast zwrócić się bezpośrednio do osób z którymi masz taki problem. A samo zwracanie się do oponenta w liczbie mnogiej nie jest jakimś typowym sposobem prowadzenia dyskusji dla niebieskich, bo dziewczyny notorycznie robią to samo, tylko z oczywistych względów możesz tego nie zauważać.
@Shanny: sporo różowych (i nie tylko) traktuje to co wiedzą jako "prawdę objawioną", a gdy już skończą się argumenty to zostaje "tak bo tak". Nie mówię, że tak jest w tym wypadku, ale chyba za bardzo się przejmujesz
@banialuczek: ( ͡° ʖ̯ ͡°) zaczynam czytać archiwum, bo wy... (;)

@Shanny: Słuchaj dziołcha. Są tacy niebiescy, do których nic nie dotrze dopóki wałkiem do ciasta albo patelnią nie rąbniesz.
A są też tacy z którymi możesz nawijać cały dzień z przyjemnością na różne tematy i nawet jeżeli zdania są podzielone nie powoduje to spięć.
Ale widać, że masz dar trafiania na
@Shanny: Do usług. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Imo, szukaj dalej.
W końcu trafisz na jakiegoś mirka z którym będziesz mogła rozmawiać bez spięć i nie będzie się obrażał z powodu, że masz inne poglądy czy zdanie na dany temat. ( )