Wpis z mikrobloga

@ropppson: Wymierający gatunek, który konsekwentnie przegrywa walkę z rudą i dzieciakami "na bok daszkiem kaszkiet". Gratuluję, że udało Ci się ją utrzymać w stanie do jazdy. Dbaj, trzymaj, za kilka lat będzie warta miliardy monet.
@kowzan: ruda tyka nadkole, ale reperaturka już zakupiona. Reszta blach spoko. W stanie do jazdy jest celującym. Kpl remont silnika, cały nowy wydech, kolektory, nowy zawias, przekładnia, gumki, gumeczki, rureczki. Milion monet wsadzone, ale frajda z jazdy jest. Zupełnie inaczej się tym pomyka, niż "nowymi" samochodami.
@ropppson: Stary hondowski Vtec to jednak jest coś. Pamiętam Civkę znajomego - IV gen z B16A, po zmianie wałków, talerzyków, sprężynek, przesunięciu obrotów zmiany fazy, wydechu, dolocie i Bóg wie czym jeszcze, zrywała przyczepność przy wskoczeniu na inną krzywkę na 3 biegu. Przefajne auto. Szkoda, że mechaniczna regulacja wzniosu zaworów w Hondzie nie istnieje już od tylu lat.