Aktywne Wpisy
viciu03 +95
Na fb jakaś typiara porównała pracę górnika z pracą matki, która siedzi w domu z dzieckiem i stwierdziła, że te zajęcia są tak samo trudne i wyczerpujące XDDD
#facebook #bekazludzi #bekazlewactwa #lewackalogika #rozowypasek #niebieskiepaski #praca #pracbaza #rodzicielstwo
#facebook #bekazludzi #bekazlewactwa #lewackalogika #rozowypasek #niebieskiepaski #praca #pracbaza #rodzicielstwo
Kapitalista777 +153
Komunista z PZPR, Marek Belka, wyśmiewa Polaków, którzy nie chcą, by urzędnicy ustalali, co i ile mają jeść. Do tego kpi z naszej pieśni narodowej.
Dlaczego ruscy przywiezieni na sowieckich tankach zawsze są tacy typowi?
#polska #4konserwy #lewackalogika #bekazlewactwa #patologiazewsi #bekazpodludzi #polityka
Dlaczego ruscy przywiezieni na sowieckich tankach zawsze są tacy typowi?
#polska #4konserwy #lewackalogika #bekazlewactwa #patologiazewsi #bekazpodludzi #polityka
Piszecie o tym, że warzycie różne style, z różnymi dodatkami itd.
Jestem po uwarzeniu trzeciej warki i przymierzam się do zakupu surowców na kolejne warki.
Do tej pory warzyłem IPA (czy tam co tam mi wyszło ale smakują jak IPA (dużo chmielu daję)
No i się waham. Czy kombinować z innymi stylami czy zostać przy tym co mi najbardziej smakuje.
Co mógłbym uwarzyć żeby mi smakowało?
Czy tylko chmielami i żonglować na razie? Czy od razu się za jakieś portery brać?
No sam nie wiem. Jak Wy zaczynaliście?
Co czytam jakiś post pod tagiem to czuję się coraz bardziej zielonka.
Porady, proste receptury, pomysły bardzo mile widziane.
Dla rozluźnienia wymyśliłem suchar:
Jak pozdrawiają się piwowarzy?
nie ma co kombinować, próbować w 5 warce zrobić barrel aged bourbon oyster foreign extra stout z wanilią i chilli, najpierw dobrze jest poznać surowce [warzyć duzo SMASHów lub podobnie prostych piw], stworzyć dobre 'podstawowe', gatunkowe piwo, dopiero w następnych warkach modyfikując ten bazowy przepis, ostrożnie i świadomie wzbogacając go i rozszerzając paletę smaków
warz gar!
zaczynałem od brewkitów, potem trochę bezstylowców, które były próbą robienia stylowych piw. Sporo eksperymentów było na początku, jakieś miodowe, bittery, malinowe, Dunkelweizen... Dużo różnych smaków (ot, pamiętam swoje pierwsze grodziskie - zaczęło mi smakować koło 30. butelki...), zanim się ukierunkowałem. Ot, przerobiłem prawie cały zakres górnej fermentacji, dopiero potem stwierdziłem co tak naprawdę mi [nie]smakuje. A potem zacząłem warzyć pod konkursy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PIWOWARSTWO: to teraz muszę doczytać co to SMASHe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kon-jakub: Ten pszeniczniak chyba będzie następny w kolejce, z takich fikuśnych jak właśnie imbirowe czy tym podobne to też raczej rezygnuję już na wstępie bo sam nie
ha! ja swoje pierwsze piwo z przeterminowanej puszki Coopers'a (o blisko 2 lata) nazwałem "mocz na cukier" lub pieszczotliwiej "cukier na mocz" [a w zasadzie to była inwencja mojej byłej, dziękuję Ci Aniu].
No i też miałem chwilę zwątpienia, jak zmieniałem mieszkanie załapałem infekcję i 6 warek pod rząd poszło w kanał. Przerzuciłem się na miody pitne, ale te długo się robiły, a jak poszły w butelki, to za szybko