Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mircy, mam problem z moim #rozowypasek. Właściwie to nie z nią, tylko z jej kolegą z pracy który mam wrażenie od pewnego czasu próbuje do niej podbijać. Mieszkamy razem, a ja pracuję często do godzin wieczornych. Ona kończy pracę wczesniej, i któryś już raz jest jakiś powówd dla którego spędza z nim czas. Pomagała mu już tłumaczyć jakieś teksty z angielskiego, kiedyś po pracy pomagała mu przygotować spaghetti (przyznam, że #rozowypasek robi wyśmienite). Dzisiaj znów ten przydupas poprosił ją o pomoc w zakupach przy wyborze jakichś ciuchów. Czuję się #!$%@? i czuję, że będzie z tego powodu afera (nie pierwsza z jego powodu). Podczas ostatniej wkurzony poprosiłem ją żeby mi dała mi hasło do swojego konta na facebooku, bo wiem że sporo z nim pisze. Oczywiście odmówiła, i wtedy obiecałem sobie jednak że przy kolejnej tego typu akcji wykonam stanowczy ruch. Polubownie do tej pory nie szło tego załatwić, ona twierdzi że to tylko kolega a ja jestem chorobiliwie zazdrosny.

Co zatem robić?

1. Postawić sprawę jasno, że albo zrywa z nim kontakt albo #!$%@? z mieszkania (jestem właścicielem).
2. Poprosić grzecznie przydupasa żeby się #!$%@?ł.
3. Postraszyć przydupasa.
4. #!$%@?ć mu od razu lepę na ryj.
5. Inne sensowne wyjście? Jakie?

#zwiazki #logikarozowychpaskow #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://p4nic.usermd.net )
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 48