Wpis z mikrobloga

@QBA__: wciąż mam mnóstwo KD, Gigantów, Donald i s-ka itp.
Czekają sobie popakowane w pudła, aż dzieci podrosną (bordo here #pdk) i przeczytają.
A jak nie będzie dzieci, to kiedyś sprzedam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Miałem przeszło 300 numerów i kilka Gigantów


@QBA__: A ja nadal gdzieś tam mam. Były w garażu u mojego ojca, więc o ile ich jeszcze nie spalił, to gdzieś tam sobie leżą. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@QBA__: ja pamiętam grę planszowa Kaczygrod. W każdym numerze były kolejne karty, mapy, żetony itd. Bardzo fajne były też wydania wakacyjne - zestawy mini gier, 16w1, jakieś niezbędnik do survivalu. Zapomniales o naklejkach świecacych w ciemności, jakiś psikiusach typu pulapka na paluch aka guma do żucia, łapki do rzucania (takie rozciagliwe z gumy co cały syf zbieraly i zostawialy tłuste ślady na ścianach) oraz mas innych gadżetów.
  • Odpowiedz