Wpis z mikrobloga

@trollik: Przesadzasz. Wydaje mi się, że z jakiejś dziwnej przyczyny (wstydzi się, boi?) nie chce mu powiedzieć, że nie odpowiada jej taki związek (który jeśli jest tak jak opisuje, nie jest prawdziwym związkiem), więc najlepiej jej poradzić by pogadała z chłopakiem, postawiła ultimatum. Jeśli nie podziała, niech zerwie i szuka szczęścia z innym.
@O_Father_O_Satan_O_Sun: Dobra, laska ewidentnie szuka innego bolca, więc po co dalej prowadzisz z nią konwersację? Jak dla mnie, od razu byłaby skreślona. Za dużo zachodu by zaciągnąć do łóżka i szkoda właśnie #!$%@?ć się komuś w związek, ewentualnie na świeże zerwanie po to by tylko zaruchać. Na zabawy w terapeutę też by mi było szkoda czasu, bo to jałowa gadka.
@Yehezkel: Zacznijmy od tego, że w ogóle jest na tinderze. To nie jest normalne. Poczytaj o czym ona pisze. Facet ma ją w dupie i przed zerwaniem w mojej ocenie jeszcze powstrzymuje ją fakt, że nie ma "poduszki", na której mogłaby wylądować. Jeśli taką znajdzie, rzuci faceta bez wahania. Nadinterpretacja z mojej strony? Może, ale; nieszczęśliwa w obecnym związku i żaląca się laska + apka nastawiona na szukanie kogoś do ruchania/pary,
@sil3nt: W sumie to wszystko się zgadza i na to wskazuje, poza jednym, aczkolwiek ważnym faktem - napisała wcześniej w rozmowie, że szuka "znajomości aseksualnej", a ja ufam, że pisze prawdę (a jak nie to jest pewnie tak jak mówisz) - szczerze, jakby szukała bolca to pewnie nie owijałaby w bawełnę tylko od razu napisała co i jak. :)
@O_Father_O_Satan_O_Sun: a ja byłam bardzo bliska temu, co zrobiła ta dziewczyna, chociaż na facebooku, nie tinderze :) nie zrobiłam tego, bo jakies tam resztki rozsadku mi mowily - jasna sprawa, najpierw zerw, pozniej pisz, inaczej to dziwna gra. Miałam identyczną sytuacje jak ta dziewczyna, chyba nawet jeszcze gorszą. Zero zaangażowania i skomplikowana sytuacja rodzinno-domowa.
Nie wiem, czemu chcialam napisac do faceta, ktoremu wiem, ze wpadlam w oko. Moze szukalam meskiej atencji,