Wpis z mikrobloga

@Bigby: Chyba ci się nie wydaje - próbowałem się długo nauczyć niemieckiego i ledwo dukam. A hiszpański... to inna historia.
Polecam gorąco kino argentyńskie.

El secreto de sus ojos. - absolutnie genialny film o zbrodni i miłości i w ogóle, dramat, komedia w jednym

Relatos salvajes - siedem osobnych opowieści, trochę w klimacie Quentina T. Zajebiste kino.

parę dni temu byłem też w kinie na filmie El Clan - też niezły