Wpis z mikrobloga

@zerozero7: Tyle lat tworzenia tych srodowisk graficznych i dalej wszystkie są ekstramelnie paskudne i niejednolite. Dopiero Unity poszło w dobrym kierunku, ale dalej jest cholernie niewygodne.
  • Odpowiedz
@zerozero7:
Bardzo małe ikony do sterownia oknami, bardzo niewygodny i cholernie powolny mechanizm przełaczania miedzy oknami, bardzo c-----y system maksymalizacji okien. O takim GNOMie to nawet nie wspominam, bo to środowisko nie pozwala nawet zminimalizować okna (ʘʘ). XFCE wygląda jak interfejs z roku 2000, a mamy 2015. KDE - n------e jakichś gówien, bo każdy se może spersonalizować xD. Jeśli robisz coś, co bez zmiany miliona parametrów
  • Odpowiedz
Ta, z tym że Tesla otworzyła wszystkie swoje patenty.

Wlasnie chcialem to napisac, ze Tesla jest takim Open Source :)


@Wyrewolwerowanyrewolwer: @TypowyNerd: Tesla otworzyła swoje patenty, ale samochody zamykają. Nie jest udostępniona nawet instrukcja do naprawy samochodu (tylko w jednym stanie USA jest udostępniona, bo prawo wymaga. Kosztuje tylko 3 000 dolarów... rocznie).

Polecam poczytać: http://syonyk.blogspot.com/2016/03/is-tesla-building-throwaway-cars.html
Człowiek tłumaczy dlaczego uważa, że Tesla robi jednorazowe samochody.
  • Odpowiedz
@bercik999: Był taki moment, że chciałem zmienić na awesome, bo i3 nieogarnia kilku rzeczy tak jakbym chciał, tzn. konkretnie to schemat stackowania okien. Nie można w i3 zgrabnie podmieniać tego małego okna w prawym dolnym rogu na duże, w awesome podobno to robi się jednym klawiszem :[. Ale i3 za to ma taby, co jest mega wygodne, i elastyczny layout okien. Więc zostałem - zmieniłem myślenie :P

Jeśli robisz coś, co bez zmiany miliona parametrów jest c-----e to znaczy, że zrobiłeś coś bardzo, bardzo źle i należy to poprawić.


@Flypho: Moim zdaniem to nie jest prawda - to po prostu różnica w filozofii. Większość DE opiera się na zasadzie, by pozwolić użytkownikowi uszyć środowisko pod siebie. Wszystko zależy od tego, jak user sobie skonfiguruje - zachowanie okien też można skonfigurować. Jak masz flow taki typowo windowsowy, że potrzebujesz wszystko wyklikać, to można zainteresować się np. fluxboxem
  • Odpowiedz
@zerozero7:

Większość DE opiera się na zasadzie, by pozwolić użytkownikowi uszyć środowisko pod siebie

I hasłem "sam se zrób" chcesz rywalizować z Windowsem czy Applem, który oferuje systemy gotowe do pracy od razu po instalacji?
  • Odpowiedz
@Flypho: Linux ma ~2% udziału w desktopach, Windows ~80% a OSX ~7%
https://www.netmarketshare.com/operating-system-market-share.aspx?qprid=10&qpcustomd=0

Tu nie ma rywalizacji :). Linuxy po prostu zbierają "power-userów", bo oferują największe możliwości konfiguracji. I tak sytuacja się zmienia przez Elementary OS, Ubuntu i Deepina - jest miejsce na dobry "out of the box", ale moim zdaniem to nie jest "główny nurt filozofii linuxa". Jeszcze trzeba zaznaczyć, że Windows i OSX jest płatny.
  • Odpowiedz
@zerozero7:
Czy zrobienie porządnego domyślnego środowiska wyklucza w jakiś sposób możliwość konfiguracji? Ja nie mam nic przeciwko dania mi takiej opcji, fajnie jeśli będzie, ale mi się po prostu nie chce niczego konfigurować, bo nie mam czasu na kopanie manuala i przeglądanie forów. Mam ciekawszą literaturę do czytania w wolnym czasie i Microsoft i Apple to rozumieją, tylko nie Linuksiarze. OS to nie jest żadna j----a filozofia życia tylko narzędzie,
  • Odpowiedz
@Flypho: Każdy ma inną filozofię w podejściu do systemu operacyjnego - to nic złego oczekiwać porządnego out of the box. Jednak moim zdaniem warto próbować innych rzeczy i ciągle weryfikować swoje podejście, oczywiście jak ma się czas i chęci :). Z mojej perspektywy największą frajdę miałem wtedy, jak uszyłem sobie system pod siebie - bo wtedy go doskonale znałem, no i też doświadczenie ciągłego konfigurowania jest dla mnie cenne. Zmienia
  • Odpowiedz
@zerozero7: niby tak, ale średni mnie leży ta stylistyka. Niemal w każdym jest coś, co mnie trochę odrzuca. Coś, co stylistycznie nie pasuje, albo psuje odbiór. Nie mówię, że windows jest idealny, ale jest dość spójny i przemyślany graficznie i ergonomicznie.
  • Odpowiedz
Jednak moim zdaniem warto próbować innych rzeczy i ciągle weryfikować swoje podejście, oczywiście jak ma się czas i chęci


@zerozero7: Próbowałem. Rzeczywistość jest jednak dość brutalna, bo Linux jest znacznie droższy niż Windows. Na nowego Windowsa do domu zarobię w 2 dniówki. Na konfigurację i użeranie się z problemami Linuksa kilka tygodni, jeśli nie miesięcy - tego czasu nikt mi nie zwróci. Jeśli muszę wykonać na Windowsie jakąś akcję, której
  • Odpowiedz
@Flypho: Tzn. to nie jest do końca kwestia "szacunku swojego czasu", ale po prostu nie chcesz go tracić na konfiguracje, co jest absolutnie zrozumiałe! Warto jednak przypomnieć, że obsługi Windowsa prawdopodobnie uczyłeś się od dziecka, ponieważ Windows był shippowany praktycznie do każdej maszyny. Więc czas na naukę Windowsa już jakby wydałeś, w przypadku problemów z Windowsem też będziesz biegał po forach - jednak prawdopodobnie o wiele szybciej dostaniesz odpowiedź, niż
  • Odpowiedz