Wpis z mikrobloga

Mirki, krótka rozprawa o podróży PKP Intercity z psem.
Niby wszystko ładnie i pięknie i szybko i nowocześnie, ale...
Płace za przewóz psa ponad 15 zł i ten nie ma nawet większego kawałka podłogi, żeby się położyć.
Są dwie opcje:
1. Siedzieć na swoim miejscu, pies kładzie się w przejściu i albo ludzie go cały czas przekraczają albo zaczepiają.
2. Iść usiąść razem z psem na podłogę w miejscu przeznaczonym dla wózków inwalidzkich lub dla rowerów, gdzie jest trochę więcej przestrzeni na ziemi.
Nie mogliby wydzielić w każdym wagonie jednego miejsca z większym kawałkiem podłogi, gdzie pies nie przeszkadzałby pasażerom i miałby kawałek miejsca dla siebie?
#wroclawskiamstaff #psy #pokazpsa #zwierzaczki #podroze #pkp #oswiadczenie
e.....5 - Mirki, krótka rozprawa o podróży PKP Intercity z psem.
Niby wszystko ładni...

źródło: comment_wVCodXF0vK3LDm4QPplLSkyY1UaFfpUZ.jpg

Pobierz
  • 254
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mersi: potulny? Przecież nie może taki byc! To amstaff! :P a tak na serio to, rzuca sie ba każdego w celu lizania po twarzy. Nie ma wyjątków. Najbardziej lubi pijanych żuli :P
  • Odpowiedz
@emipk505: co roku walczę z miłośnikami psów w parku narodowym.. zakaz na wejściu, zakaz przy wejściu na plażę a każdego dnia #!$%@? się kilku z psami. Podejdziesz, grzecznie poprosisz o założenie kagańca (bo te bobiki małe i duże łażą między dziećmi) albo o wzięcie na smycz to zawsze się #!$%@?ą jakim prawem zwracam im uwagę.

Nie dziw się, że nikt do ciebie nie podszedł z uwagą.. wysłuchiwanie wyzwisk od posiadaczy
  • Odpowiedz
@emipk505: ja tak mam ze swoim labradorem, czasem chciałbym żeby szczeknął czy warknął na kogoś obcego jak wchodzi na podwórko, lub innego psa, żebym wiedział, że jak coś się stanie to mnie obroni, no ale jest wręcz odwrotnie ()
  • Odpowiedz
@mersi: no to się rozumiemy :P moją słyszałam jak szczeka może ze trzy razy w życiu. Jak tylko widzi, ze ktoś z daleka sie na nią patrzy to od razy wywija ogonem i chce sie przywitać.
  • Odpowiedz
@emipk505:

nieeee, to groźny morderca - amstaff! zjada wszystkie niegrzeczne dzieci i połyka koty i yorki!


XD chwila, czy ty uważasz, że twój pies absolutnie nic nie zrobi bo go znasz? o #!$%@? TOP KEK a żeby cię #!$%@?ł to się zdziwisz jaki jest niedominant z niego i jaki amstaffik z niego miły xD wrzuć foto jak coś oke?
  • Odpowiedz
@emipk505: ja to wnioskuje po każdej twojej wypowiedzi. powiem ci tylko tyle, chocbys nie wiem jak kochala psa, i jak on by nie byl dla ciebie mily- pewnego dnia cie zaskoczy. a wtedy daj znac, no i daj foto.
  • Odpowiedz
@whiteglove:

Mam bokserkę, która kocha wszystkich ludzi, ale do większości psów jest agresywna, a z sukami już na dzień dobry się żre. Moja znajoma ma sukę doga z Majorki która zachowuje się dokładnie tak samo.

Czyli wszystkie wymienione psy przejawiają agresję w określonych sytuacjach. Ja mam w domu Cavalier spaniela który NIGDY ale to NIGDY nie przejawił ŻADNEJ agresji. Tego psa można by skatować i będzie do ostatniego momentu próbował
  • Odpowiedz
@Naxster: Nigdy nie wiesz co się może stać i co taki psiur może zrobić. Przeżywałem taką sytuacje wiele razy. O wiele za dużo. I to z róznymi rasami. Także odpowiem c: TAK- pies będący w miejscu publicznym powinien latać w kagańcu.
  • Odpowiedz
@sulejman: wierz mi, ze mi to nie grozi ;) ona nie wazy dużo jak na amstaffa i ogólnie przeżywałam juz takie sytuacje nie raz, bo biegała za ptakami i nie było momentu, w którym bym jej nie utrzymała.
  • Odpowiedz
@emipk505: wyprowadzę cię z błędu: jakkolwiek gruba byś nie była, on i tak ci się wyrwie. zresztą, to już nawet nie o to chodzi. ludzie się boją to powinnaś zakładać kaganiec (chociaż strzelam, że sobie nawet nie da założyć, albo zwala z pyska) bezdyskusyjnie.
  • Odpowiedz
@sulejman: tu nie chodzi o grubość ;) jeździ w MPK cały czas w kagańcu. Mój pies jest tak wychowany, ze nie ma opcji próby zwalania z pyska. Zresztą pozdrawiam ludzi, którzy kupują psu kaganiec, który pies sam może sobie sciągnąć z pyska.
  • Odpowiedz
Nigdy nie wiesz co się może stać i co taki psiur może zrobić.


@sulejman: Wiem. Nie istnieje sytuacja w której ten pies będzie zagrożeniem, bo on boi się kotów. Jak jesteś większy od kota to boi sie ciebie tym bardziej. Jest też hiperprzyjacieslki. Do tego stopnia, ze ja się o niego boje, bo lubi wszystkich nawet osoby kompletnie nie wzbudzające zaufania. Wielkości jest kota, zęby ma takie jak kilkulatek.
Wiec
  • Odpowiedz
@emipk505: ludzie nie zwracają ci uwagi, bo nie chcą ryzykować gównoburzy, jaka zazwyczaj następuje po zwróceniu uwagi właścicielowi psa. Nie dlatego, że czują się komfortowo.
  • Odpowiedz