Wpis z mikrobloga

Pytanie do #neuropa - aborcja w szóstym miesiącu ciąży dokonana w Warszawie i nieratowanie dziecka. Słuszna decyzja, czy jednak tak późny zabieg i to, co było po nim nie jest akceptowalne?

Popierasz to, co zrobiono w Warszawie?

  • Tak 30.3% (10)
  • Nie 69.7% (23)

Oddanych głosów: 33

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szymaxxx: a jaka była przyczyna tej aborcji?

ogólnie to jest to dylemat moralny, bo z jednej strony to dziecko nie powinno żyć, no ale skoro żyło po wyjęciu i byłoby zdolne przeżyć, to wydaje się jednak, że jest to już nieudzielenie pomocy. w takim wypadku możliwa jest np. adopcja, jeśli matka tego dziecka nie chce, ale już się pojawiło i żyje wbrew zabiegowi. ja bym osobiście tak nie potrafiła, ale
  • Odpowiedz
@szymaxxx: ja poczekam z pełną oceną sytuacji do momentu aż będzie jakieś oficjalne śledztwo i opinie biegłych, bo na razie mamy doniesienia anona do księdza a nie ma zaufania do prawdomówności pro-liferów
  • Odpowiedz
@szymaxxx: W 6 miesiącu to już jest całkiem świadome dziecko. Tak że jestem na nie, a ogólnie oddałbym życie za aborcję. O ile to co piszesz jest prawdą, bo nie wiem w sumie.
  • Odpowiedz