Wpis z mikrobloga

Najgorsze (najlepsze?) w tym całym #gruszkabagietstory jest fakt, że grucha działa w ramach prawa. Wszystko podchodzi pod paragraf. Nasz wykopowy konfident nie złamał żadnego przepisu, ustawy, ba, nawet ma jakąś tam swoją moralność. Ludzie, których zgłasza zazwyczaj działają poza prawem, sebix szeryfuje stwarzając zagrożenie, na dodatek być może oszukuje US, śmiechawa.tv kradnie logo do którego nie ma praw i zarabia na tym. Ból dupy mogą mieć tylko ludzie, którzy sami wiedzą, że mają coś do ukrycia i nie chcieliby, by to kiedyś na nich donieśli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale jest też druga strona medalu. Prawo nie może być wyznacznikiem norm moralnych. Szczególnie w tym państwie, gdzie frog z BMW dostaje miesiąc aresztu, a zwykły typ za gram marychy do własnego użytku idzie siedzieć do 3 lat. Podatki też trzeba płacić, jednak każdy kto zechce założyć własny biznes wie, ile czasu kosztuje wypełnienie całej papierkowej roboty, a zwroty z podatku nie zawsze są przyznawane, przez co firma upada. Nie trzeba też zapominać, że mały przedsiębiorca z podatku który opłaca utrzymuje kilku darmozjadów z US

Dlatego taki apel do @Gruszka1992 . Rób swoją robotę, którą szanuje, bo cwaniactwo, oszustwo i kozaczenie trzeba tępić. Ale w granicach norm. Nie ma osoby, która byłaby w stu procentach czysta i w zgodzie z własnym sumieniem oraz obowiązującym prawem. Oglądanie filmów na stronach pokroju cda.pl, ściąganie mp3, przekroczenie podwójnej ciągłej na drodze czy wymuszenie pierwszeństwa, nazwanie kogoś idiotą na wykopie... przykładów jest wiele, wszystkie są regulowane w naszym państwie prawa. Problem w tym, że lekkie wykroczenia są karane zbyt mocno, a wykroczenia ciężkie... cóż. Dlatego apeluje o rozsądek i do konfidentów i do hejterów.

#oswiadczenie
  • 10