Wpis z mikrobloga

@kpgamz: wprowadzenia nie znam. Ale można pomyśleć ile razy jakaś liczba mieści się w zerze. No i wychodzi, że nieskończoność :D
Zawsze możesz poszukać coś u etrapeza, on pewnie wyprowadzal taki rachunek
Ale można pomyśleć ile razy jakaś liczba mieści się w zerze. No i wychodzi, że nieskończoność :D


@niegadaj: proszę nie głosić takich herezji

@kpgamz: intuicja: gdy x dąży do 0 z dowolnej strony, mianownik jest b. mały lecz dodatni, licznik też jest b. mały i ujemny, ergo -infty

jak nie jesteś pewien to możesz np. taki trik zrobić:

weźmy 1/n = x

wtedy lim x->0 (x-2)/(x^2) = lim n->infty (1/n
@kpgamz: tak się ucząc nic się nie nauczysz; każdą granicę sprowadzaj albo do prostszej formy, albo do wyrażenia, z którym umiesz sobie radzić - i tyle można powiedzieć dla ogólnego przypadku badania granicy