Aktywne Wpisy
jaszczurki +3
muchatse +385
widzę, że lewaczki z tego gówna @Watchdog_Polska podpisały się pod listem poparcia dla organizacji nigdy więcej, która szczuła na Marciniaka.
#bekazlewactwa
#bekazlewactwa
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Parę dni temu myślałem o mojej poprzedniej pracy - pracowałem w recepcji szpitala, dosyć długo tam pracowałem i bardzo fajnie wspominam ten czas oraz ludzi z którymi miałem przyjemność pracować.
Był tam również Bogdan. Bogdan w tym roku skończył 51 lat, był moim pierwszym w życiu "kolegą z pracy", bo była to moja pierwsza praca w życiu i mimo różnicy wieku, to od razu kazał mówić sobie na "Ty".
Z Bogdanem bardzo dobrze się mi rozmawiało, był troszkę nawet śmieszkiem poza kontrolą - bardzo w porządku gość i taki po prostu "swój chłop". Zwierzał się mi ze swoich problemów, ja czasem opowiedziałem Mu co mnie boli, doradził mi z męskiego punktu widzenia coś, czego nie mógł mi np. doradzić ojciec, bo mam z nim chłodne kontakty.
Czasem dzwoniliśmy do siebie, jednak gdy odszedłem z pracy to jakoś kontakt z biegiem czasu się zatarł, aczkolwiek zawsze dobrze Go wspominałem i często mówił, gdy się spotykaliśmy na ulicy, że "Weź Saute rusz dupsko i wpadnij na szpital, pogawędzimy sobie!".
I tak wpadłem na pomysł parę dni temu, że w przyszłą sobotę wpadnę "na okienko" z ciastem, kawą i posiedziemy sobie i pogawędzimy w dawnej pracy.
Byłem dziś w obecnej pracbazie i dostałem telefon od innego kolegi z byłej pracy. Bogdan zmarł wczoraj wieczorem. Aż ścieło mnie z nóg.
Najbardziej boli to, że "nie zdążyłem" ze spotkaniem. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Mam nadzieję, że jest Mu lepiej i już Go nic nie boli.
#gorzkiezale #sadstory #truestory
Twoja opowieść przypomniała mi pewne zdarzenie z zeszłego roku, nie tak tragiczne, ale też daje mi do myślenia. Otóż mam kumpla, z którym widywałem się raz na powiedzmy dwa miesiące, częściej za to graliśmy
Komentarz usunięty przez autora