Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki. Dzisiaj spełniło się jedno z moim marzeń. () Zaadoptowałam kotkę. Wzięłam ją z jednej z fundacji z Trójmiasta. Ma około 4-5 lat i szanse na jej adopcję były niewielkie, zwłaszcza że to typowy, szarobury kot.
Miała wcześniej właścicielkę, która zmarła. Rodzina olała kotkę i spędziła 3 miesiące sama w mieszkaniu (dokarmiana przez sąsiadkę). Była strasznie osamotniona, bo w fundacji też siedziała w zamknięciu przez większość doby. Jest jeszcze trochę przestraszona i zszokowana, ale to prawdziwy pieszczoch i mruczy, gdy się ją głaszcze. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Także przedstawiam Wam mojego kota.
Kotka nazywa się Borusia, ale nie jest przywiązana do tego imienia, także macie jakieś propozycje dla niej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do wszystkich kociarzy: jakie używacie karmy i żwirki? Kotka ma chore dziąsła i nie ma niektórych zębów, więc je głównie mokre (jest w trakcie leczenia).
Wybaczcie za słabą jakość, ale na razie nie mam możliwości zrobić lepsze zdjęcie.
#pokazkota () #koty #zwierzaczki #chwalesie
a.....0 - Cześć Mirki. Dzisiaj spełniło się jedno z moim marzeń. (。◕‿‿◕。) Zaadoptował...

źródło: comment_at22k6KCGNU7U8FYgXtsdOL4QhB73FjS.jpg

Pobierz
  • 71
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@abstrakcyjna0: Karmę mieszam 50/50 Royal Canin z Joserą jako wypełniaczem. Royal jednak trochę drogi. A żwirek zwykły z Lidla, bodaj Coshida. Silikonowego nie toleruje i rozpieprza po całym pokoju po czym załatwia się obok kuwety :D
  • Odpowiedz
@abstrakcyjna0: Kupuj karmę bez zboża, np. acana jest bardzo dobra. Mokre to całkiem spoko jest Bozita, ja karmię cosmą, ale jest droższa. jeżeli chodzi o suche to jest droższa ale kot je jej dużo mniej więc wychodzi podobnie. Nie kupuj żadnych Royal Canin ani nic z marketów, to jest czysta śmierć dla kota. Polecam kupować w zooplus.pl.
  • Odpowiedz
@abstrakcyjna0: z mokrych feringa fajnie cenowo wychodzi na zooplus w zestawach i ma niezły skład. można też ugotować pierś albo nogę z kurczaka, jest na kilka posiłków :) z suchych taste of the wild
  • Odpowiedz
znacznie lepiej. Dbajmy o czystość pojęć.


@marianbaczal: a zwłaszcza o czystość rasową Europy

@abstrakcyjna0: jeśli chodzi o żwirek z lidla, to ostatnio go odstawiliśmy, bo nie klei się, szybko zaczyna śmierdzieć i w ogóle do bani. Jak na razie polecono mi tutaj Benka lawendowego i długo trzyma i w ogóle daje dobre bryłki. Więc poletzam mocno. Do tego zabijacz zapachów, czasem się przydaje jak klocek
  • Odpowiedz
@abstrakcyjna0: dobry człowiek z Ciebie! Co do żwirku to u mnie sprawdza się tylko silikonowy (przy innych mocz wali po jednym dniu), który kupuję hurtem: np ostatnio kupiłam w sklepie internetowym zapas na ok 8 miesiecy za 120 zł :)
  • Odpowiedz