Wpis z mikrobloga

Chciałbym się Was dzisiaj spytać co sądzicie o tym BMW:
http://olx.pl/oferta/bmw-e39-523-perelka-sam-zobacz-CID5-IDdQHwT.html#52fc165503
Kwestia jest taka - jedynym moim zastrzeżeniem jest dziura w dokumentacji od 2008 roku. Wtedy wpisane 131 tysięcy, od tego czasu cisza. Nie ma żadnych papierów na potwierdzenie obecnego przebiegu, nie dostanę karty wywozowej (czy jak to się tam nazywa) ani umowy kupna w Niemczech. Ewentualnie może zdobędę kopie briefu i reszty dok. z Wydziału Komunikacji, ale to może, bo aktualnie właściciel nie ma ich kopii, mówił, że wszystko wzięte przez WK.

Auto jest naprawdę ładne, niebite, nie ma rdzy, środek utrzymany w dobrym stanie. Boli mnie tylko ten przebieg, jestem strasznie podejrzliwy. Nie chcę marnować ponad 300 zł w ASO, bo przecież jak magik przekręcił, to nic nie będzie znać.

Jaka Wasza opinia? Za tą cenę w ogóle warto się trudzić, czy lepiej odpuścić niepewny egzemplarz?
#motoryzacja #samochody #bmw #e39
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MariuszLowKick: Co do książek serwisowych, to kolega też kupił takie serwisowane w ASO.

To mu pokazałem, że handlarz w jednym miejscu pomylił pieczątki.
Były dwa różne podpisy i dwie różne pieczątki z ASO w jednym mieście i raz była pieczątka z A i podpis taki, jak pod wszystkimi pieczątkami B
  • Odpowiedz
@MariuszLowKick:

1) Nie sugeruj się przebiegiem,ważny jest stan niezależnie co Ci gdzieś indziej doradzą. Jak chcesz to go sprawdzisz za stówkę.
2) Auto wygląda na zdjęciach bardzo ładnie
3) Na Boga 15K za 523??
  • Odpowiedz
@MariuszLowKick: @L_u_k_as: i bedzie szuka do usranej smierci, u nas kazde auto jest krecone, kazde. Czasem 20 tysiecy kilometrow a czasem 120 tysiecy. Bmw poznasz po srodku jaki ma przebieg, 200-250 tysiecy nie powinno powodowac zadnych przetarc na skorze, jak jakies ma to ma napewno wiecej. Zreszta cena tez nie jest niska, raczej z kosmosu, bo ja e39 z kumplem z tego roku kupilem kiedys za 5500 ;)
  • Odpowiedz
z pewnymi papierami.


@L_u_k_as: takie coś nie istnieje.
po prostu trzeba dokładnie sprawdzić akutalny stan auta i w miarę możliwości historię szkód typu zalanie/wypadek. Więcej się nie dowiesz.

Nawet teraz w Polsce możesz przez 3 lata z---------ć autem po 40 tysięcy rocznie, cofnąć przebieg i pojechać na przegląd z
  • Odpowiedz
@Storczycki: Wszystko się o tą cenę rozbija właśnie, bo 15,5k za rzekomo super auto, a papierów w ogóle nie ma i jawnie coś sprzedający ukrywa. Do Auto Bawarii sobie mogą pojechać i tam przynajmniej mnie zarzucą papierzyskami, które sobie sprawdzę w ASO i będę miał jakiś niezły pogląd. Cena będzie podobna, a nawet może niższa.

No a co do stanu faktycznego - jak mogę bardzo dokładnie sprawdzić silnik? Pod względem
  • Odpowiedz
@Felonious_Gru:

test sprężania i przy okazji rewizja endoskopem przez mechanika cośtam powinna powiedzieć


No o tym właśnie myślałem, ale to jednak ciągle za mało. Kto wie, czy nie był chrzczony jakimś motodoktorem, który dopiero po jakimś czasie puści i będzie
  • Odpowiedz
@Storczycki: @Felonious_Gru: Tu nie chodzi już nawet o to kręcenie licznika, chodzi o te oryginalne papiery których nie ma a które mówi że mu Wydział Komunikacji zabrał z tym ściemnia. Jeśli już w WK mają kopie nikt nikomu oryginałów dokumentów nie zabiera. Poza tym pisze że auto jest "klubowe" jakby to mu miało dodawać 100% do wartości... .
  • Odpowiedz
@Kejran: Tego z Częstochowy czy tego z AB?

Ja jestem skłonny dopłacić nawet za renomę i te papiery, jestem, bo lubię mieć porządek w takich sprawach i pewność. Do tego widzę jakie strucle oferowane są po mniejszych pieniądzach, nie chcę władować się na minę za 9k, a takich jest sporo niestety ;/
  • Odpowiedz