Wpis z mikrobloga

eh, miraski i co po tej maturze? do pracy? ale gdzie? na jakieś praktyki? ale gdzie i po co ;// ? jedyny kurs jaki mi przychodzi do głowy to kurs na kontrolera ruchu lotniczego. wymagania to maturka, niekaralność, dobry angielski i polski. niekaralność jest, matura będzie, english veri gut, a nad polskim jak widać jeszcze trzeba popracować ale to pryszcz. ale czy ja chcę pracować jako kontroler ruchu lotniczego? poza tym lotnisk nie ma jakiejś ogromnej liczby ergo popyt na pracę duży a podaż mała ;// to może na studia? tylko jaka uczelnia? jaki kierunek? prawo xd? najlepiej to uczelnia która jest w mieście z metrem bo lepszy dojazd a i wolałbym zostać tam gdzie jestem w przytulnym zakątku rodzinnego gniazdka. tak w sumie to najłatwiej mi idzie matematyka a i przy niektórych zadaniach trudniejszych nie myślę sobie "#!$%@?ć to" po 2 minutach myślenia tylko coś w stylu "zrobię to zadanie choćbym musiał siedzieć nad tym gównem do rana". mam też w szkole fizykę i idzie mi przeciętnie bo trudniejsza od matmy.
#matura #darmozjad #studia #ambicje
  • 21
@Yolanty: Czyli poszedłeś do liceum nawet nie myśląc o tym, że kiedy je skończysz to mając tylko maturę będziesz znaczył tyle co nic? I tak masz spore szczęście, że nie jesteś na jakimś kierunku z rozszerzoną historią. Przeglądałeś oferty politechnik?
@Yolanty: Studia nie zając, nie uciekną. Jak już masz zamiar iść na jakiś gównokierunek to odradzam stanowczo. Lepiej zrobić sobie rok przerwy, złapać jakąś pracę, odłożyć trochę sianka, a przede wszystkim zastanowić się, co możesz robić i czy to będzie sprawiało Ci przyjemność. Jeśli nic nie wymyślisz to zawsze możesz iść do woja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MaxMar: wiesz miałem 15 lat i tak bardzo się nie przejmowałem jakoś przyszłością. klasa była wybierana na zasadzie "mame do jakiej klasy iść?" "synek zostań inżynierem idź do matfizu". poza tym szkoła najlepsza w dzielnicy w rankingu perspektywy.pl wieć to nie jest tak że poszedłem byle gdzie bo inaczej mame by mnie zbiła ;// a i tak się żaliła "mój syn taki zdolny. potrafisz lepiej synku. ja to myślałam że ty
@Busios: zastanawiam się właśnie od dłuższego czasu i w sumie nie wiem. a odkładać sianko nie wiedząc na co to ja nic nie uzbieram bo nie będę miał motywacji odkładać dla samego faktu odkładania. jest jeszcze tate z jego pomysłami typu "dawaj synek na geodetę bo łupki mamy w Polsce i trzeba nam ekspertów, będziesz zarabiał kasiorę" albo "dawaj synek na inżyniera mostów, czy czegoś tam, w Polsce nadal jeszcze budują
@Yolanty: jak pójdziesz na jakiś #!$%@? kierunek, który cię nie zaciekawi to zmarnujesz tylko czas + kasę. Poczytaj, popróbuj różnych rzeczy po maturze i sprawdź jakie masz opcje.
@Yolanty: jezeli masz dzialke, prawo jazdy mozesz otworzyc jakas dzialalnosc i zgarnac dotacje.

Jakies spawanie, obrobka drewna czy cus. Przez rok rozruszasz biznes a pozniej mozesz isc zamulac na studia ale przynajmniej bedziesz mial alternatywe i jakies zrodlo latwego dochodu i sam bedziesz sobie szefowal.
@IsraelKilman: Prawo jazdy będę robił po maturze. Przynajmniej taki plan jest, bo hajs już na to odłożony. Z działką troszkę gorzej, ale mam dużą rodzinę to na pewno ktoś wesprze młodego przedsiębiorcę.
@Yolanty to ja bym chciał wiedzieć jak Ci poszło w życiu i jak oceniasz swoje wybory po tych prawie sześciu latach?
Ostatecznie poszedłeś na studia czy otworzyłeś biznes?
@MLeko29: jak chcesz szczerości to najbardziej żałuję spróbowania narkotyków. Na studia poszedłem ale nie ukończyłem a biznesu nie mam. Reszty możesz się domyślić. I muszę powiedzieć że #!$%@? mi z tym, ale od roku zacząłem się trochę ogarniać, wróciłem na studia za które ledwo place i mam teraz na nich spore problemy ale jakoś to chyba będzie. Przynajmniej nie odpuszczam. Przede mną jeszcze sporo pracy. A propo pracy to mam gówno
@Yolanty nie oczekiwałem historii sukcesu. Cieszę się że byłeś szczery i przykro mi, że tak to u Ciebie wyglądało. No ale po latach chudych przychodzą lata tłuste. To że Ci nie poszło za dobrze do tej pory, nie oznacza że już zawsze tak będzie. Walcz Miras, ja trzymam kciuki
@MLeko29: i #!$%@? z nimi XD nie no mordko powodzonka z twoimi ambicjami i z fartem odezwę się może za 6 lat jak się wybije albo przyfarcę na jakimś stocku jak gme czy tam shitcoinie ( ͡° ͜ʖ ͡°)