Wpis z mikrobloga

#tfwnogf #podrywajzwykopem #podryw #stulejacontent #przegryw #friendzone
Dobra stuleje to już nie jest śmieszne, ale wręcz żałosne :D Czasem jak czytam wasze przegrywy i to co #!$%@? z różowymipaskami, to aż napisałem krótki poradnik dlaczego nie ruchacie. Plusujcie, żeby więcej przegrywów przeczytało.
Całość oprę na nowym tagu #zaruchajwkoncu , bo jest to pierwsza część, a zamierzam napisać z kilka lub kilkanaście. Także zapraszam do suba. Będę starał się dodawać co kilka dni. Każda część to 5 porad.
Sporo stuleji będzie się sprzeczać z niektórymi punktami, ale zapewne będzie wynikało to z faktu, że punkty są zbyt krótkie i nie do końca wyjaśnione dlaczego tak się dzieje. Mi się nie chcę pisać też #!$%@? wie ile na dany temat. Jak jakieś pytania konkretne to pytać, albo się sprzeczać, to będę prostował :D Możliwe, że są błędy ortograficzne, interpunkcyjne, składniowe, ale jestem zmęczony i nie spałem całą noc :D #!$%@?, liczy się content.
Także miłej #!$%@? lektury.

CZĘŚĆ 1

1. Uważacie, że kobiety lecą na hajsy. Otóż nie do końca tak jest. Dziewczyny lecą na pewnych siebie facetów i ogarniętych facetów którzy potrafią jakiś pieniądz zarobić. Dawniej dziewczyny leciały na silnych i umięśnionych którzy dobrze władali mieczem ( ͡° ͜ʖ ͡°) i potrafili obronić rodzinę, albo potrafili upolować jakieś zwierzę, żeby nie zdechnąć z głodu. Dzisiaj przydałoby się trochę pieniędzy tak, aby utrzymać rodzinę. To, że jesteście życiową #!$%@?ą mającą 30 lat która siedzi u mamusi, to nie dziwcie się, że ciągle jesteście sami. Bo jaki różowypasek powierzy swój skarb, czyli dziecko jakiemuś stulejowi ;)

2. Zabieracie na pierwszym spotkaniu do oklepanych miejsc. Jak już jakimś cudem uda się wyrwać jakąś karynkę to pierwsze co przychodzi wam do głowy. KINO. No #!$%@?ło. Nie dość, że siedzicie nad tym ekranem 2godziny nic się nie odzywając to w dodatku #!$%@? niepotrzebnie hajs :D No #!$%@? różowegopaska trzeba poznać, zaskoczyć, dać jej jakieś emocje. A w kinie, co. Nażrecie się popcornu, obejrzycie film siedząc obok innych ludzi - lepiej później u siebie w domu z nową zdobyczą gdzie bylibyście sami, a film to tylko taka przykrywka :D Na pierwszym spotkaniu lepiej różowego zabrać chociażby na piwerko w pubie. Nie dość, że się rozluźnicie po alko to jeszcze sobie pogadacie. Wersja hardcorowa, to jakieś niesamowita miejscówka z kocykiem gdzieś na #!$%@?. Czy chociażby dach budynku. Ale teraz jest zimno i zaczynacie to lepiej idźcie do pubu.
I naprawdę trzymajcie się z dala drogich restauracji. Już jeden stulej pisał, że chciał zabrać do włoskiej restauracji a ta #!$%@?ła. Jakoś wcale mnie to nie dziwi, że tak postąpiła,jak nie znając dziewczyny zabierasz w takie miejsca. Takie miejsca mają służyć za nagrodę a nie byle jakiej karynie stawiać. Miej że swoją wartość :D To ty masz być kobiecą nagrodą.

3. Nie macie pasji Wiecie, czemu różowe was nie chcą? Bo macie nudne życie. Wstajesz. Komp. Faptime. Komp. Spać. Identycznie jak na tym tle u góry :D No dobra, programujesz, twoja pasja. Ale prawdopodieństwo, że znajdziesz dziewczynę która ma podobną pasje i podniecała się twoim kodem jest równe 0,001% :D Naprawdę zajebiscię by było, jakbyś robił coś innego poza domem, chociażby na siłownie zaczął chodzić, ale i to pewnie nie stać cię 100zł na siłownie, bo kieszkonowe które dała mama nie wystarczy na to. Czasem dobrze jest mieć kilka pasji, albo chociaż liznąć każdej po kolei. Wszechstronność to #!$%@? klucz do różowych. Jeżeli nie jesteś wszechstronny, nie interesujesz się innymi tematami i jedyne miejsca jakie zwiedziłeś to mapa w tibii, no to sorry. O czym będziesz gadał z różowym? Że #!$%@?łeś bossa na farta na 1hp? Czy, że widziałeś zajebiście przyexpiłeś sobie wczoraj, bo udałeś chorego i nie poszedłeś do szkoły. :D Próbujcie nowych rzeczy, bo nudne życie = brak kobiet.

4. Dziwka, zostawiła mnie dla innego Część stulejów miała dziewczyny, jednak po jakimś czasie zostawiły ich dla innych. Pierwsze co myślicie, pewnie poleciała na hajs. Otóż nie. Zostawiła Ciebie bo sam tego chciałeś. Byłeś tak nudny i popadliście w taką rutynę, że dziewczyna szukała emocji. Pojawił się ktoś nowy, dał jej dużo emocji których ty nie dałeś, bo lvl sam się nie wbije. Dziewczyna stracona. I dziewczyny nie odchodzą z dnia na dzień. Zazwyczaj w jej życiu pojawił ktoś inny już np. 2 tygodnie wcześniej. Dlatego wtedy różowy inaczej się zachowuje przed rozstaniem a wy coraz częściej się kłócicie. Ogółem kobieta to kupa emocji. I nie wierz we wszystko co mówi, tylko patrz jak się zachowuje jak to mówi. Jednak temat bardziej zahacza o związek niż podryw, więc nie będę się tu rozpisywać.

5. Nie wychodzicie z domu Większość stuleji stulejów, nie wiem jak to #!$%@? odmieniać. Większość siedzi na tym kompie i ślini się do zdjęć na #badoo czy #tinder . Fakt, sam poznałem sporo ciekawych różowych przez portale, ale zrozumcie. Że ładna, atrakcyjna dziewczyna dostaje takich wiadomości #!$%@? tysiące. Myślicie, że jak jebniecie zajebisty wierszyk to dziewczyna rzuci się wam w ramiona? hyyhyhh NIE. Kilka razy nawet z różowymi czytaliśmy wiadmości jacy piszą napaleńcy do niej. Niezła beka. A raczej żałosna beka. Postaw sobie cel, że w piąteki i soboty wychodzisz z domu. Najlepiej jakiś pub. Kluby na początek odpadają. Kiedyś wyjaśnię dlaczego. Wytestuj sobie kilka pubów gdzie czujesz się najlepiej, usiądź przy barze. Posłuchaj o czym gadają dziewuszki i wtrąć się czasem w rozmowę. Wiem, że to może być z początku trudne, ale chyba nie chcesz kolejnego dnia fapić. #!$%@? sobie przed 2-3 piwerka na rozluźnienie. Zajdź tak o 1 nocy gdzie różowe będą w lepszych humorze ( ͡° ͜ʖ ͡°) i działaj. Wersją hardcorową jest poznawanie na ulicy. Ale uwierzcie jakbyście zrobili taki wielki krok, dziewczyna byłaby na tyle zszokowana, że jakiś stulej podszedł do niej, pokazał, że ma jaja i nie jest kolejnym co jak ciota wypisuje po cichu zza klawiaturki. Możesz #!$%@?ąć tekst typu:
- Hej, słuchaj. Naprawdę jesteś bardzo ładna i nie darowałbym sobie jeżeli bym ciebie nie poznał. Spójrz nawet mi się trochę ręce trzęsą, ale co tam.
- hehehhe dziękuje
- Daj mi swój nr, czy chociażby fejsa bo się śpieszę a chciałbym cię bliżej poznać.
Ogółem skuteczność to uzyskania numery to jakieś 75% . TAK #!$%@? 75%. A im więcej będziecie podchodzić tym więcej numerków zdobędziecie i nabierzecie na tyle pewności, że ten procent się zwiększy. Aha. na koniec pamiętajcie o gównianych shit-testach. Muscie je odbijać np. różowy mówi: "ale ja mam chłopaka". Wtedy odpowiadacie. "A co ja wyglądam na geja? Interesujesz mnie ty, a nie twój facet" , albo "Jak już się chwalimy, to ja mam kota, psa i siostrę" . ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Macie takie zajebiste riposty w komentarzach, że mam nadzieję że wymyślicie coś aby odbić piłeczkę ;)

Nie chce mi się czytać drugi raz tego co teraz napisałem. Także, pewnie błędów w #!$%@?. Ide spać, bo zmęczony.
Piszcie w komentarzach jak coś nie jasne Mireczki :D
Nie uważam się za wielkiego podrywacza sracza, ale swoje przygody miałem i mówię to ze swojego doświadczenia, jak i tego, że 2-3 lata się uczyłem tego wszystkiego z różnych książek i artykułów.
Jak będzie dużo plusów, to będą kolejne części ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 187
Na pierwszym spotkaniu lepiej różowego zabrać chociażby na piwerko w pubie.


@Damianowski: Dodam, że jak już obczaicie sobie fajną miejscówkę na przyprowadzanie dziewcząt to warto tam zapoznać barmanów czy pare osób, które się tam pojawiają, sam mam taką knajpkę gdzie jak teraz wchodzę to witają się ze mną barmani i czasem jakieś osoby przy barze (tylko żeby nie była to jakaś speluna, bo wstyd ( ͡° ͜ʖ ͡°
"Tylko dbanie o cerę"


To przede wszystkim zmiana diety bo to ona w głównej mierze jest odpowiedzialna za syfy na twarzy. Zmiana diety -> mniej kg -> lepsza sylwetka/samopoczucie

ma problem z łysieniem


Golisz się na łyso - tyle. Nie robisz zaczesów i innych gównofryzur. Co ma wypaść i tak wypadnie a przerzedzone gówno na głowie tym bardziej nie wygląda atrakcyjnie.

oraz na brodę (jak to mówi Tanajno "#!$%@? rzadka")


No cóż
ja jem raczej całkiem zdrowo


@CaptainPhimosis: szczupłość nie musi oznaczać tego, że jesteś zdrowy. Wystarczy jedna nietolerancja - nabiał/gluten/przyprawy i będzie Cie wysypywać. Izotek bardzo fajnie zajeżdża wątrobę :) skończysz kurację i albo będzie ok albo wrócisz do punktu wyjścia co jest bardziej prawdopodobne.

Złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy


Chociaż fakt, możesz zwalić wszystko na krzywą mordę i nie było tematu :P
@Damianowski: Kolejny alpha-oszołom z misją? LOL. @goltus wyczerpał już temat. Autorzy takich "poradników", to takie same przegrywy jak Ci do których kierują tego typu wypociny. Z tą różnicą, że udało im się raz, czy drugi i nagle zaczeli się mieć za zbawcę - lecząc prawdopodobnie swoje ukryte kompleksy. #rakcontent, ale at least you tried, Mordeczko.
Xorcism - @Damianowski: Kolejny alpha-oszołom z misją? LOL. @goltus wyczerpał już tem...

źródło: comment_jz6RiT24TrA3dgKA6hc3N84XDt4fOrf8.jpg

Pobierz
@Damianowski: nie pomagasz, nie inspirujesz, wartosc merytoryczna tego co napisales jest bardzo niska, juz pomijac to ze jak juz wspomnialem takie porady sa o #!$%@? rozbic, zwykly shitposting, nie masz pojecia o czym mowisz, moze wyrwales kilka laseczek, moze nawet znalazles dziewczyne i ok, jesli dla ciebie to sukces, to spoko, keep going

spoko ze byles kiedys w dupie, ja nigdy nie bylem w dupie bo nigdy posiadanie dziewczyny nie bylo
@goltus: @Xorcism: śmiem wątpić. PUA i TRP to gówno - prawda, bo poszło to w zupełnie złym kierunku - kierunku pajacowania, używania dziwnych schematów, robienia z siebie debila na siłę itd. Ale poznałem z 50-100 osób na różnego rodzaju spędach/szkoleniach, którym to PUA odmieniło życie - bo jak się jest sfrustrowanym, aspołecznym przegrywem, to się szuka rozwiązania w kobietach. I ci ludzie po kilku miesiącach sobie uświadomili, że cała ta
@goltus: zgadzam się z ostatnim akapitem w ogromny stopniu, dlatego denerwują mnie ludzie robiące z tych rzeczy cel życia na tag przegryw (obserwuje go, by wymienić doświadczenia z ludźmi, którzy mają prawdziwe problemy), co do tych poradników to można to robić po to, by wiedzieć jak wygląda to od strony psychologicznej, coś tam poprawić, ale tylko tyle, by nie przestać być sobą, jak głupio to nie brzmi. Jakieś uniwersalne zasady są