Wpis z mikrobloga

@tptak: dzięki człowiek :D nie wiem dlaczego, ale skórka wyszła mi taka zupełnie gładka niemal, dosyć spieczona (chyba jeszcze niżej muszę w tym piekarniku ustawiać...), ale w smaku mistrzostwo - tak zapamiętałem chleb z dzieciństwa, jak przynosiło się prosto z piekarni, jeszcze ciepły. Żona też zadowolona ^^ Ja kupiłem mąkę 1050 w Lidlu (niby bio, ale kupuję ją ze względu na typ i dobrą cenę)
geuze - @tptak: dzięki człowiek :D nie wiem dlaczego, ale skórka wyszła mi taka zupeł...

źródło: comment_mplCjlLcaq48nU43ibn8dUCnpplAY6ry.jpg

Pobierz
@geuze: ładne. Jakiej konsystencji miałeś ciasto? Ten to 1050 to o tyle ciekawy, że przepis mówi o mące chlebowej, czyli coś koło 800. A ja chyba użyłem 650. Może stąd różnica w wyglądzie.
@tptak: No kolor przy tej mące zawsze będzie taki ciemny, ale ta skórka mi się nie podoba. Ciasto było bardzo miękkie, plastelinowe i puszyste. Po upieczeniu gęste i sprężyste. Dosyć mocno się kleiło, więc do wyrabiania drożdżowego zawsze sobie smaruję obficie ręce olejem rzepakowym, albo oliwą. Ładnie wyrosło w piekarniku, ale nie popękało - powinno się nacinać przed wyrastaniem na blaszce czy po? Na razie będę powtarzał przepis, a jak wrócę
@tptak: no ja mieszkam w Holandii, a nie w Polsce przecież, pisałem już gdzieś w odpowiedzi ( ͡º ͜ʖ͡º) Jakbym mieszkał w Polsce to po drożdże bym do piekarni znajomej pomykał.