Wpis z mikrobloga

@wytrzzeszcz: O wietrze

Słuchaj opowiem Ci coś.Wczoraj do knajpy w porcie wszedł "Wiatr".Zdarte
buty , płaszcz nie raz nie dwa już cały szyty.Kapelusz z piórkiem,mówią
że to piórko jest orle, krucze, anielskie,mewie...nikt nie wie jakie to
piórko. Usiadłem obok niego.Chciałem mieć gest i postawiłem 2 piwa.
Popatrzył na mnie i powiedział "Dziękuję Ci za gest ,ale ja nie pije "
Zwrócił się do barmana "Dobrodzieju , macie kawę?"Po uzyskaniu
potwierdzenia zamówił
@wytrzzeszcz: W pociągu

Tu dum, tu dum, tu dum dudniały koła pociągu na zimnych porannych
szynach. Przez okna równolegle do podłogi wbiegły różowe promienie
słońca a przedziały przez otwarte okna napełniał zapach świerzych
buków. Poza odgłosami pociągu było cicho. To był naprawdę piękny
poranek. Poza mną w przedziale były jeszcze dwie osoby. Piękna rudowłosa
studentka, u której w oczy rzuciły mi sie białe glany.
Może inaczej, te glany były czymś dziwnym,