Wpis z mikrobloga

Chciałbym się was poradzić Mirki. Jestem obecnie na etapie fascynacji legendarnym #programista15k i nie wiem do końca jak rozpocząć moją karierę z IT ( ͡° ʖ̯ ͡°). Trochę się poduczyłem C++ i Javy z youtube'a i internetowych kursów, ale już widzę, że ciężkie będzie zdobycie pracy. Jestem po studiach nie technicznych i nie mam doświadczenia w IT. Czytając wykop dowiedziałem się, że dobrym startem jest praca testera i ostatnio dużo rozmyślałem nad tym. Od początku roku wysyłałem CV na oferty pracy dla testera, ale z marnym skutkiem. Ostatnio doszedłem do wniosku, że dobrym rozwiązaniem będzie zrobienie certyfikatu ISTQB i podszkolenie się z narzędzi testerskich, SQL itp. i wpisanie ich podstawowej znajomości do CV. Znalazłem również coś takiego http://www.vistula.edu.pl/pol/page/studia-podyplomowe/testowanie-oprogramowania . Niestety cena trochę odpycha i wydaję się to być bardziej skierowane dla ludzi z doświadczeniem. Więc podsumowując:

1. Zrobić na własną rękę certyfikat ISTQB (a może i kurs do tego?) czy zaszaleć i iść na studia podyplomowe?

2. Czy bez doświadczenia, ale z tym certyfikatem i podstawową znajomością narzędzi oraz języków programowania trudne będzie dostanie pracy/stażu (mieszkam w Warszawie)?

3. Jest jakiś sposób żeby zdobyć minimum doświadczenia i wrzucić je do CV?

4. Czy pingwiny mają kolana? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Liczę na waszą pomoc Mireczki! :)

#naukaprogramowania #testowanie #testowanieoprogramowania #qa
  • 39
@drwxr: W sensie dać je do CV? Jeśli o to chodzi to jeszcze żadnego projektu nie zrobiłem (wciąż ogarniam podstawy) i myślę że jeszcze trochę minie czasu zanim zrobię coś czym mógłbym się pochwalić na rozmowie. Ale rozumiem że projekty są mile widziane na rozmowie o pracę nawet dla testera?
Zrobić na własną rękę certyfikat ISTQB


@MarmurowaKapibara: nie

Czy bez doświadczenia, ale z tym certyfikatem i podstawową znajomością narzędzi oraz języków programowania trudne będzie dostanie pracy/stażu


@MarmurowaKapibara: nie sadze.

Jest jakiś sposób żeby zdobyć minimum doświadczenia i wrzucić je do CV?


@MarmurowaKapibara: znalesc prace albo staż, proste. Przeciez tego jest od cholery wszedzie, a juz w warszawie. Chyba, ze zyczysz sobie 15k na dzien dobry, to tak.
@MarmurowaKapibara: @M4ks dobrze mówi, co do projektów pisz / twórz coś własnego, rozwiazuj co napotkasz po drodze, przepisuj od innych kod / proste gry, eksperymentuj ze zmienianiem kodu czyjegoś (kod wszędzie znajdziesz, teraz tyle tego jest na otwartych licemcjach)
@MarmurowaKapibara: Po prostu nie ucz się języka, a programowania. Poznanie składni Java/C++ jest pare dni. Spróbuj to co się uczysz realizować w swoim projekcie - gwarantuje ci, że łatwo nie będzie. Wiem to po sobie xD
@MarmurowaKapibara:
Mam mieszane uczucia co do tego. W wielu firmach jest 'mile widziane', ale jak rozmawiam z innymi testerami to jako taki gwarant, że dana osoba faktycznie chce być testerem. Kasy niemało, przygotowanie trochę zajmie - IMO nie. Nie ma sensu w Twojej sytuacji.
Poświęć ten czas na podstawy automatyzacji (Selenium i Javę), do tego podstawy (coraz mniej firm wymaga, ale do ogarnięcia w jeden wieczór).
Niemniej sugeruję jednak zakręcić sie
@MarmurowaKapibara: Zapewne chcesz przy okazji tego napisać, że znasz Java/C++ na poziome X. Warto wtedy swoją wiedzę czymś podeprzeć. Cały czas do tego nawiązuje bo odnośnie pracy jako tester nie mam pojęcia zielonego.
@venomik: Nie wiem czy na początku pisałeś o studiach podyplomowych czy o tym certyfikacie. Jeśli chodzi o certyfikat to mimo wszytko chciałbym go zrobić żeby zwiększyć szanse na pracę, myślę że te 600 złotych za przystąpienie do egzaminu jest tego wartę. Jeśli chodzi o resztę, to sprawdzałem ofert pracy na pracuj.pl, gumtree czy też olx. Składałem CV do tych na jakie myślałem, że mogę się dostać na rozmowę. Nie wiem czemu,
@MarmurowaKapibara:

Nie do konca zgodze sie z Mirkami wyżej

1. Zrobić na własną rękę certyfikat ISTQB (a może i kurs do tego?) czy zaszaleć i iść na studia podyplomowe?

Zrób certyfikat bez kursu. Koszt to około 600 zł, więc tak dużo. Firma zobaczy, że nie jesteś totalnym człowiekiem z ulicy, ktoremu zachcialo sie testowac, tylko że juz idziesz w kierunku testera. Poza tym wiedza, ktora zdobedziesz podczas nauki na certyfikat bardzo
@MarmurowaKapibara: python i zrób sobie jakiś test jak ten z udacity o random testing

w sumie tam tez jest dobry kurs introduction to comp science cs101 na podstawie pythona gdzie uczą podstawy jaka ci potrzebna do jakiś prostych testów.

nie ucz się teraz java ani c++ więcej póki nie zobaczysz co i z czym się je. pyton jest dużo łatwiejszy.
poczytaj o soft dev life cycle co byś wiedział co to
@MarmurowaKapibara:

Zrobić na własną rękę certyfikat ISTQB (a może i kurs do tego?) czy zaszaleć i iść na studia podyplomowe?


Przerób sobie materiały przygotowujące do ISTQB. Z certyfikatem to jak uważasz i jak dużym wydatkiem będzie dla Ciebie jego koszt - na pewno nie będzie minusem, ale jeśli chciałbyś być docelowo np. programistą, to nie ma co inwestować.

Czy bez doświadczenia, ale z tym certyfikatem i podstawową znajomością narzędzi oraz języków
@GT2: Właśnie też tak myślę jeśli chodzi o certyfikat. Jeśli chodzi o stronę testuj.pl to praktyki organizują chyba tylko dla uczestników ich szkoleń, a zarejestrować się nie mogę bo licznik który pokazuję czas do kolejnej otwartej rejestracji, cały czas się zeruję (nie wiem czemu).