Wpis z mikrobloga

@thekrepa: dla mnie to nie do pomyślenia upominać się o takie grosidła.
Mieszkałem w akademikiem z drugim gościem i nigdy co do grosza się nie rozliczyliśmy. I nikt nikomu nie wytykał "ej ty, jesteś mi winny xx groszy". Zresztą, zostawiłem u niego kilka rzeczy i po paru miesiącach pojawiła się na moim koncie kwota 40zł bo -> to co było nasze wspólne to sprzedałem i dziele się z tobą :D

Zrobiłbym
@thekrepa: a mnie by się najlepiej z taką osobą mieszkało. Wszystko dokładnie wypisała i jest git, sprawiedliwy podział.
Bardzo dobrze że się upomina, nie mam pojęcia skąd ta beka pod wpisem :| ma prawo się upominac o wszystko z czym jej twoja dziewczyna zalega (mi to w ogóle byłoby głupio miec nawet te głupie 10 złotych długu gdybym dzieliłą z kimś koszty, pomijając bliskich znajomych). Inna sprawa że tak oficjalnie, no
@thekrepa: W takich chwilach mam zawsze dylemat. Dziewczyna nie robi nic złego, należy się, więc pisze. Nie oszukuje, nie ma powodu do wstydu. Z drugiej strony, ja jestem takim typem człowieka, że nie umiem się upominać o takie grosze, a nawet czuję zażenowanie, kiedy ktoś mi próbuje coś takiego oddawać. Np. byliśmy na imprezie i komuś kupiłem colę za 5 zł, a on mi następnego dnia oddaje. Dziwnie się wtedy czuję
zaraz wszyscy zaczniemy. ING wprowadził opłaty za obce bankomaty - 2.5zł. Bez prowizji własne i jeden operator komercyjny planet cash


@boobass: Każdy bank ma opłaty za wszystkie bankomaty, a jeśli ich nie ma tzn. że będzie miał. Zawsze tak jest, z każdym bankiem od x lat, ale przelewy były darmowe i zawsze będą darmowe. Witaj w dorosłym świecie, gdzie nie ma "Izzykonta".

Zabawne jest, że ludzie narzekają na banki. Że prezesi