Wpis z mikrobloga

Kiedyś na mirko była afera, bo ktoś dodał wpis, że ludzie którzy nie potrafią zdać prawka za pierwszym razem, powinni mieć zakaz dalszego zdawania.
Jest też takie przysłowie, że "do trzech razy sztuka".
Także... Może za parę lat spróbuję ponownie.

#feels #prawojazdy #depresja blisko ()
  • 123
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@R039: Nie p-----l, zdawaj, twardym czeba być a nie miętkim. O to im chodzi, żeby ludzi zniechęcać, nie dawaj się i nie zniechęcaj. Ja zdałem za czwartym i po trzecim też miałem niesamowitego doła i chciałem rezygnować, ale po dwóch dniach doszedłem do wniosku, że nie ma sensu się poddawać i się udało za kolejnym podejściem. :)
  • Odpowiedz
@Palcem: dokladnie tak samo zrobilam na egzaminie :) pomoglo, zdalam za pierwszym razem!

@R039 NIE REZYGNUJ!!! Mi na jazdach szlo rewelacyjnie, praktyka poszla szybko i bez ani jednego potkniecia, ale za to jak dostalam prawko to cale umiejetnosci wyparowaly. Jezdze bardzo duzo, miesiac temu mialam ponad 800km trase. I czasami jak tak sobie jezdze jak skrzyzowanie emerytki i histeryka to zastanawiam sie, kto i za jakie zaslugi dal mi
  • Odpowiedz
@salomea7: ja zawsze się w duchu nabijałem, z histeryczek co płaczą pod ośrodkiem, zawsze wychodziłem z uśmiechem na ustach i zagadywałem wszystkich wokoło, aż się wszystkie panie w okienkach dziwiły, że 2 raz nie zdałem a dalej mi ten uśmiech nie zszedł z twarzy, nie można się smucić, prawa jazdy nie ma to chociaż dobry humor niech zostanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@R039: Wiem co czujesz, ja parę dni temu oblałam drugi raz i też się zastanawiam nad sensem tego wszystkiego, o dużo mnie to kosztuje. Za drugim razem oblałam przy końcu egzaminu na zmianie pasa ruchu-wymuszenie pierwszeństwa, ehhh. W jakim mieście robisz prawko?
  • Odpowiedz
Ja #krakow( ͡° ʖ̯ ͡°) hmm może kiedyś to zdamy. najgorsze, że znów miesiąc czekania na egzamin i do tego pasuje wziąć jakąś godzinkę jazdy dodatkowej, a tanie rzeczy to nie są
  • Odpowiedz
@R039: takie przerwy są bez sensu ja zdałem za trzecim, pierwszy w poniedziałek, drugi w środę i trzeci w czwartek także jeśli hajs masz lepiej próbować dopóki jesteś w "gazie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@kaska78915: dokładnie, mi już nawet na kasie nie zalezy- tylko te terminy są dobijające+ okrutny stres.
@Ciaztko: moja mama tak w wakacje zdawała, że w ciagu 1,5 tygodnia miała 3 egzaminy. u mnie w miescie jest taki natłok, ze trzeba miesiac czekać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz