Wpis z mikrobloga

Witajcie, doczekałem się finału sprawy z robaczkiem w kukurydzy w roli głównej, o której pisałem TUTAJ

Otóż po paru mailach i przeprosinach, odezwała się do mnie wczoraj kierownik rejonu sklepu Biedronka z kolejnymi przeprosinami oraz informacją iż w podanym w mailu sklepie czeka na mnie paczuszka. Zajechałem więc dziś po odbiór oczekując milionów puszek kukurydzy których nie spożyłbym do kolejnych świąt. Mile zaskoczyłem się widząc czekające na mnie dwie kartonowe reklamówki z czymś w środku, co nie wyglądało jak puszki.

Sprawa więc jest już zakończona, z bardzo przyjemnym finałem, którego szczerze powiedziawszy się nie spodziewałem. Firma stanęła na najwyższym poziomie, z miłym podejściem i dobrym kontaktem za co serdecznie jej dziękuję - w dzisiejszych czasach firmy starają się 'zlać' klienta niż faktycznie rozwiązać problem ( ͡º ͜ʖ͡º).

Wołam wcześniejszych zainteresowanych tą sprawą: @BielyVlk: @Twinkle: @DragonMati: @Viscop: @a8110aac8b: @hininja: @Wextor: @maxciekpl: @Pawloo: @Cash1337: @RoundStic: @RoundStic: @Snurq: @mynameis60: @asunez: @Acai0: @Lanza:

W załączonym zdjęciu produkty otrzymane w ramach przeprosin. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ah ten robaczek..
OddieTG - Witajcie, doczekałem się finału sprawy z robaczkiem w kukurydzy w roli głów...

źródło: comment_KvZNuR67D9s6OnlYnJLa678qUwCD2RWz.jpg

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz
@OddieTG: w sumie racja, pisz sobie co chcesz, możemy nie czytać.
Ale tak jakoś mi się to kojarzy z babą, co drze japę na cały bazar, że ją oszukują i chce wzbudzić atencję. Niby fajnie, ale rączki na stół i załatw to jak biznesmeni.
  • Odpowiedz