Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu poznałem sympatyczny #rozowypasek, trochę czasu spędziliśmy razem (kilku wspólnych znajomych), dowiedziałem się od jej koleżanki, że świeżo zerwała z chłopakiem - lampka ostrzegawcza: nie za szybko działać, żeby nie zostać pocieszycielem. Spotykaliśmy się trochę, głównie przy okazji spotkań w gronie znajomych.

Po kilku tygodniach znajomosci wydawala sie byc zainteresowana poglebieniem relacji. Miała jednak jeden defekt fabryczny: potrafiła w momencie kulminacyjnym korespondencji SMS nie odpisać, po czym się odezwać po tygodniu.
#!$%@? się w końcu i spisałem ja na straty, szanujmy się, przestałem proponować spotkania i zagadywac.

Dzisiaj rano wchodzę na Facebooku, a tam jako jedno z pierwszych powiadomienie...


W sumie #wygryw, że w porę odpuściłem, bo byłyby niezłe #feels ( ͡ ͜ʖ ͡)

#truestory #tfwnogf #logikarozowychpaskow
  • 5