Wpis z mikrobloga

@bianco86: Transformator pewnie żyje, bardziej bym się martwił czemu druga kostka przyłączeniowa wyparowała. Załóż nowe kostki do transformatora do tego nowy przewód i zobacz czy świeci.
@bianco86: Powodem takiej awarii było pewnie kiepskie połączenie przewodu z kostką w skutek czego wzrosła rezystancja połączenia a z doświadczenia wiemy że ciepło lubi się wydzielać tam gdzie jest duży opór. Wydzielanie ciepła w takim miejscu powoduje znowu zwiększenie rezystancji złącza, co w efekcie powoduje wydzielanie więcej ciepła a w efekcie stopienie kostki i zrobienie zwarcia do metalowej obudowy która jak mniemam jest uziemiona.
I BUM! Trzeba naprawiać :)
@Tymian: tak też zapewne było. Dobrze, że się nic nie spaliło. Mam nadzieję, że udało mi się mocno poskręcać i teraz nie będzie się smażyć. Narazie świeci jak nigdy :)
@bianco86: Czy masz w domu instalację elektryczną 3 przewodową? W sensie czy w ścianie idzie przewód 3 żyłowy (Faza, Neutralny, Uziemienie).

Jeśli tak, to do szafy rozdzielczej wstaw wyłącznik różnicowo prądowy. Zapobiegnie to porażeniom przez przebicie izolacji urządzenia i taki efektom :)