Wpis z mikrobloga

Chiny dalej lecą ostro w dół:
https://www.google.com/finance?q=SHA%3A000001&ei=1BePVrmBMc6eebDvvbgB
Jeśli bank centralny Chin zaprzestanie pompowania dodrukowanej waluty w giełdę, to wszystko się rozsypie jak domek z kart. Niezależnie od tego czy jest to dla kogoś powód do radości czy rozpaczy, niesamowicie mnie to zniechęca to sprzedaży moich BTC.

Pytanie do ludzi z #inwestycje, #inwestowanie i #ekonomia. Jeśli indeksy giełdowe na całym świecie lecą w dół, ceny większości surowców także, a wszystko (w skali światowej) może się pogrążyć jeszcze bardziej jeśli sytuacja na chińskiej giełdzie się nie poprawi, to czy wg ludzi nie popierających #bitcoin i #kryptowaluty na co dzień (aka przeciwników), dalej BTC jest bez sensu? Pytam ze szczerej ciekawości i chęci zdobywania wiedzy, bo na każdy spadek światowych indeksów (akcji/ETF'ów) BTC idzie w górę i nie potrafię znaleźć argumentu za sprzedażą tych bitcoinów, które już mam.
  • 167
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@comrade: Propo płatności btc czy zaspokajało by Cię rozwiązanie typu masz pośrednika który wydaje Ci kartę płatniczą którą płacisz a u owego pośrednika doładowujesz konto bitcoinami i on już w locie zamienia je na fiaty którymi płacisz w sklepach? Uznał byś to za "mega zmiane" ?
Atak 51% to nie atak ddos, to zupełnie inna kwestia.
  • Odpowiedz
  • 0
@comrade: czekam na rozpiskę portfolio inwestycyjnego według Twojej recepty, żebyśmy mogli porównać za jakiś czas. Ty rozumiesz świat, więc pewnie możesz coś polecić zamiast m. in. bitcoin
  • Odpowiedz
czekam na rozpiskę portfolio inwestycyjnego według Twojej recepty, żebyśmy mogli porównać za jakiś czas. Ty rozumiesz świat, więc pewnie możesz coś polecić zamiast m. in. bitcoin


@mentis: Myślę, że za odpowiednią opłatą @comrade się chętnie z Tobą podzieli :P. Poza tym nikt tu nie twierdzi, że na bitcoinie nie idzie zarobić. Cały czas jest jedynie mowa, że kryptowaluty nie wyprą obecnych, bo są czysto spekulacyjne. Nie znaczy to, że
  • Odpowiedz
  • 0
@Yahoo_: to czy kryptowaluty będą miały dominującą pozycję nie ma wątpliwości, jest raczej niepewne czy to będzie bitcoin, póki co nie ma sensownych pretendentów, więc stawiam na tego konia póki co, jak będzie coś lepszego to nawet lepiej dla wszystkich. Najważniejsze żeby zaorać system w którym to państwo narzuca monopol na pieniądz. Ufam, że dotychczas tak było, bo nie było lepszych rozwiązań w tej materii niż państwowa kontrola nad emisją
  • Odpowiedz
  • 1
@Yahoo_: póki co utopią jest wiara, że Państwo jest w stanie cokolwiek lepiej zorganizować. Pieniądz jest jednym z elementów układanki. Jedyny problem stanowi fakt, że 99% ludzi na skutek kilkunastu lat edukacji państwowej i chodzenia do kościoła ma wyprane kompletnie mózgi i alergicznie reagują na osoby które śmią kwestionować taki układ.
  • Odpowiedz
@comrade
Wielka dyskusja się tutaj wywwiązała, nie przeczytałem w całości (troche tego dużo) więc odniosę się jedynie do twojego głównego posta (sorry jeśli powtórzę jakieś argumenty które padły już w dyskusji)

Z kryptowalutami jest ten problem że nie posiadają realnego fundamentu w postaci emitenta zdolnego do projekcji siły na danym obszarze


Polemizowałbym (w pewnym zakresie), ale o tym
  • Odpowiedz
@McGravier:
@comrade:
ustawianie stóp procentowych przez bank centralny jest apogeum centralnego planowania gospodarki. Ktoś, kto sobie rości prawo do ustalania tej najważniejszej ceny w gospodarce całkowicie arbitralnie musi mieć nie lada tupet i przekonanie o własnej mentalnej zajebistości. Ben Bernanke nawet napisał o sobie książkę jak to samodzielnie uratował świat przed zagładą.
  • Odpowiedz
@mentis:

a tak przy okazji, w co ty polecasz inwestować w takim razie teraz, co sam kupujesz?


Powiedziałbym coś w stylu "patrz na FED i obserwuj podwyżkę stóp procentowych w USA" ale nie wiem czy uznasz to za zrozumiały tekst. Trochę trudno dyskutować o fundamentach z kimś kto z zasady nie wierzy w istotę światowego systemu finansowego i może zakwestionować absolutnie każdą taką prognozę.
  • Odpowiedz
  • 0
@comrade: nie dlaczego, dość bacznie przyglądam się polityce Fed, więc jakie decyzje inwestycyjne podjąłeś na podstawie tej szalonej podwyżki do 0.25%, która zaraz zamieni się w ujemne stopy i qe4?
  • Odpowiedz
@SharpNieSharp:

ropo płatności btc czy zaspokajało by Cię rozwiązanie typu masz pośrednika który wydaje Ci kartę płatniczą którą płacisz a u owego pośrednika doładowujesz konto bitcoinami i on już w locie zamienia je na fiaty którymi płacisz w

sklepach? Uznał byś to za "mega zmiane" ?

To chyba już teraz jest możliwe, ale to nic nie zmienia z mojego pkt widzenia. Proponujesz żebym bitcoina traktował jak "twardą walutę" ale ja się pytam dlaczego nie mam tak traktować np dolara euro albo jak wolisz, chinskiego RMB (albo portfela takich walut). Ja ci potrafie powiedziec jakie czynniki fundamentlane, jaka geopolityka stoi za kazda z tych walut, i co moze kształtowac ich wzajemna relacje cenową. Natomiast ja mimo szczerych chęci nie potrafie powiedziec jakie czynniki fundamentlane stoja za relacja ceny kryptowaluty A do kryptowaluty B. Odpowiedź: "ilośc koparek i infrastruktury" jest odpowiedzią błędną bo myli przyczyny ze skutkami co wykazywałem. Odpowiedzia prawidłową jest "ilość wiary", bo z niej wynika dostawianie koparek i infry. Czyli czysta spekulacja, zero fundamentów, o czym piszę tu
  • Odpowiedz
@mentis:

Prognoza dla USD/PLN: w krótkim okresie trochę w górę, a w średnim okresie wróci do "swojego" poziomu 3.5. Czynnikiem będzie tez polityka rządu w PL i dyscyplina budzetowa. Wiele czynnikow.
  • Odpowiedz
  • 0
@comrade:
W przypadku kryptowalut to prawie to samo, wymaga 'podstawienia' 51% swojej infrastruktury zeby mieszać w systemie. Duza firma majaca know-how w skalowalnych systemach widzac ze ktos atakuje moze szybko gwałtownie zwiekszyc zasoby i odeprzeć atak.

Chyba nie zdajesz sobie sprawy jaką infrastrukturę trzeba postawić, kompletnie, to jest już koszt idący w miliardy dolarów i jeszcze musisz gdzieś ASIC dostać w takiej ilości, a na aktualne kopalnie nie starcza mocy
  • Odpowiedz