Wpis z mikrobloga

@Sceptyczka: matematyka i fizyka napędzały nawzajem swój rozwój. wiele zagadnień matematycznych nie byłoby rozwijanych gdyby nie potrzeby fizyków, i fizyka byłaby niezwykle ograniczona gdyby nie możliwości dane przez matematyków.
@Sceptyczka: bo filozofia to jedna z najmniej istotnych nauk, która może i miała kiedyś jakiś realny wkład w naukę, ale było to w czasach, gdy fizyka i matematyka raczkowały. Obecnie jest to zwyczajna strata czasu, której - bądźmy szczerzy - nikt nie traktuje poważnie.
@dreaper: tak, tylko że filozof wymyśla sobie coś z niczego i na tym poprzestaje, natomiast fizyk-teoretyk swoje "wymysły" opiera na pewnych znanych już faktach i zasadach, potem zaś pracuje nad zweryfikowaniem swojej myśli. W filozofii chodzi tylko o gadanie, więc w sumie nie bardzo co (i nie bardzo jak) jest do weryfikowania.
pamiętajcie jeszcze, że filozofia to "thinking outside the box", więc filozof musi być poza, ale na dole z kredkami też by pasowało...

edit: wszyscy inni muszą mieścić się w pewnych ramach tego co istnieje. Filozof jest ponad tym, jego nic nie ogranicza