Wpis z mikrobloga

Czemu kobiety sa takie nudne, rozmawiasz z taka, opowiadasz jej o swoim zyciu, jak przejechales Camperem z Perth do Syndey przez caly kraj, jak bawiles sie z wombatami, kiziales tygrysa w Swiatyni Kanchanaburi, budowales firme w wieku 20 lat, przezywales libacje alkoholowe z masa dziwnych rzeczy podczas w kazdym zakatku kraju, bawiles sie w przywolywanie zmarlych po LSD na kazdym festiwalu muzycznym od Openera poprzez Woodstock konczac na jakims malym elektro-gowno festiwalu w Plocku...A co ona mowi.

"No wiesz, ja sobie studiuje dziennikarstwo, no i wiesz mamy tam praktyki takie, pisanie, czytanie, wyciaganie wnioskow z reportazy innych dziennikarzy a pozniej to wiesz ide do pracy pracy, robie co mi kaza no i wiesz weekend przychodzi to ide do BALU, pije drineczka, potancze, kogos tam pukne no a jak jestem zmeczona zyciem, bezkresem gowna w ktorym jestem to wlacze se serial, widziales osmy odcinek piatego sezonu Przyjaciol?! Jak Joey lezal w lozku i jadl paczka a Rejczel przyszla i powiedziala "Nie jedz paczkow w lozku!" to dopiero zycie na krawedzi i wiesz, tak sie zyje na tej wsi...."

No #!$%@?, ksiezniczki wymagajace lvl milion a one sa nudne az Ci watroba krzyczy, wlej wiecej alkoholu bo zaraz zaczniesz sie jej w ryj smiac. No ale, ze chcesz zaruchac to wysluchasz jej pieprzenia na temat jej mizernego zycia i tak kazda, kazda jedna jest taka a Ty, Ty dostaniesz w koncu marskosci watroby zeby zaruchac.



#oswiadczenie #gorzkiezale #logikarozowychpaskow #rozowepaski #warszawa #logikaniebieskichpaskow?
Universeandhis_ass - Czemu kobiety sa takie nudne, rozmawiasz z taka, opowiadasz jej ...

źródło: comment_qNJA4vbMiB0NWVTHSij42JDhcIQriS2d.jpg

Pobierz
  • 136
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Universe_and_his_ass: Prawdą jest to, że ludzie boją się zaryzykować, wyjść poza schemat. Być może jest to kwestia warunków materialnych czy wychowania. Sam jestem "nudny", doskonale wiem że taki pozostanę do końca życia. Miałem po prostu wtłoczone do łba, że pieniądze nie rosną na drzewach, rodzice nie będą mnie nieustannie finansować, muszę sobie zapewnić jakiś byt i przede wszystkim nad tym powinienem się skupić, a nie prowadzeniem "fajnego" życia. Być może
  • Odpowiedz
No bo ilu ludzi pochodzi z mieszanej rodziny, gdzie każda babka, każdy dziadek ma inną narodowość? Ilu ludzi w Polsce jest dwu czy trójjęzyczna? Ilu ludzi w Polsce 20+ lat temu żyło miedzy 3 krajami? Ile rodzin w Polsce obchodzi Chanukę? Ilu facetów jest obrzezanych?


@Faszozysz: btw jeśli to jest definicja ciekawości według ciebie, to zweryfikuj swoje ego xD jest dużo ludzi którzy robią swoją rzecz po cichu, a z
  • Odpowiedz
@Universe_and_his_ass: pewnie problem w tym, że masz typowe cechy osobowości dominującej. Problem z osobami dominującym jest taki, że każda z nich ma ogromne ego, ale tylko ułamek z nich jest także kimś choćby zauważalnym w prawdziwym życiu.
Równie dobrze można by tutaj odwrócić rolę i napisać, że "młoda i ambitna, ale stąpająca twardo po ziemi pasjonatka dziennikarstwa spotyka jakiegoś nudnego banana, który pieprzy o swoich sztampowych "przygodach" w podróży, chlaniu,
  • Odpowiedz
@einzel: Ciężko jest zdefiniować ciekawą osobę/osobowość, bo to zależy od wielu czynników np. miejsca zamieszkania, kultury w jakiej się wychowałeś, jakimi osobami jesteś otoczony. Ja w miejscu X byłem dzieckiem jak każde inne, zwyklakiem do bani, nudni rodzice, nudny dom cały w off white, nawet nudny pies golden retriver - prawie wszyscy moi przedszkolni kumple tak mieli. Po przyjeździe do Polski okazało się, że jestem jakims ewenementem, bo raz, że
  • Odpowiedz
@Kampala: zgadzam sie z twoim komentarzem. Do tego nie dość, że ludzie mają różną osobowość (bardziej czy mniej dominującą, głosną, ekscentryczną, introwertyczną czy ekstrawertyczną) to też mają różne upodobania, przezycia, zainteresowania i nawet mając przed sobą jakiegos mistrza danej dziedziny, mogą uznać go za ponuraka/dziwaka/nudziarza/przegrywa itd. Ja tak nie dziele ludzi, bo dla każdego z nas większosć ludzkości jest nudna, bo nie mamy z nią punktów stycznych. Krzyśka B. nie
  • Odpowiedz
@einzel: oryginalnie to ciężko stwierdzić, bo jestem bardzo mocno skundlony - mama jest Kanadyjką, ale z polskimi korzeniami (ale tam sie wychowała, angielski jest u niej językiem dominującym, mówi bardzo dobrze po polsku, ale nie umie sie bawić językiem tak jak ja). Ojciec to już w ogóle- on chyba sam nie ogarnia swojej rodziny - bo i portugalscy Żydzi i Szwajcarzy (ale część pradziadków urodzona we Włoszech i we Francji). Generalnie mój ojciec miał 5 rodzeństwa i każde z nich poślubiło kogoś innej narodowości. Do tego dziadkowa część (żydowska) za Salazara rozpłynęła się mocno po Europie i nie tylko (Francja, Luxemburg, Niemcy, Angola, Kanada itp.)- a że dziadek miał 11 rodzeństwa to przyznam, że sam nie daję rady tego okiełznać pamieciowo (dodam, że niedawno sie dowiedzialem, ze mam kuzynkę ćwierć Portugalkę, ćwierć Luksemburkę, pół Gambijkę xDDDD która należy do żydowskiej diaspory xDD )

Moje wczesne dzieciństwo to w sumie Portugalia i Kanada


Portugalia za to chyba będzie mój dom na
  • Odpowiedz
@Marpop: Nie, nie znamy, ale myślę, że nie jestem godzien, by go poznać. Rzeczywiście wiekopomne osiągniecią, zrobić kamperem 4000 km, O WOW, ODLEGŁOŚCI TAKIE DUŻE, KRAJE TAK NIEZBADANE.
Wombat? Widziałem tylko w internecie.
O kurde, LSD, ale faza, i co, wydaje się po tym, że jest się krzesłem? Jak to jest, kurde, niebezpieczne zabawy. Sąsiad kolegi mówił, że na woodstocku można kupić strzykawki z tym, ale podobno drogo, ale ja
  • Odpowiedz