[t.....e]

Zastanawia mnie jeszcze jedno - może i to był wypadek, ale czemu kobieta uciekając przed mężczyzną nie biegnie w stronę budynku, gdzie jest choćby jakiś stróż nocny, gdzie jest monitoring, czemu nie wraca na ulicę, czemu nie zbiega choćby ścieżką obok tylko wybrałaby ostatnią z możliwych trasę ucieczki... powiedzmy, że czuła się zagrożona, coś źle zrozumiała, ale wtedy strome schody i rzeka to najniebezpieczniejsze rozwiązanie, a zakładam, ze znała tamte rejony, można w ostateczności naciągnąć teorię Adama-wypadek, powiedzmy po wpadnięciu później pociągnąłby ją ciężki, krzywo założony płaszcz na dno (torebkę, powiedzmy, ze wyrwałby jej wcześniej), porwanie przez nurt dużo dalej, brak możliwości dokładnego szukania(choć te sonary dokładne są), ale nie mogę zrozumieć czemu zagrożona osoba uciekałaby drogą najgorszą z możliwych i tym bardziej do rzeki, bo uciekając przed kimś kto nam zagraża to chyba najbardziej omijalibyśmy wszyscy rzekę, bo to przecież jakby podanie się potencjalnemu napastnikowi na tacy. Co z podświadomymi, automatycznymi zachowaniami pozwalającymi nam przetrwać? Nie mogę zrozumieć czemu AdaZ wybrał opcję z tymi schodami...Zepchnięcie jedynie wchodziłoby w grę, ale monitoring nie pokazuje przecież nic w rejonie schodów.
Czemu wybrał taką trasę w eksperymencie procesowym... Miałoby to jeszcze jakiś sens - np. otoczenie przez 2 lub 3 osoby, uciekanie, bo samochód nie zjedzie ze schodków, a na ulicę może wyjechać, ale gdy założymy oficjalną wersję, że AdaZ był tam sam...i ze dałaby radę z trudem szybko z nich zejść to czemu te schody potencjalna ofiara by wybrała? Macie jakieś pomysły?(przy założeniu, że goni ją tylko jeden człowiek).
Pewnie znaleźć argumenty przeciw schodkom znajdzie się co najmniej kilka, ale pytam o to co mogło sprawić, ze akurat by je wybrała-.
#ewatylman

[f.....g]

@lavinka: bez jakiegoś eksperymentu nie byłbym taki pewny czy pchnięcie nie byłoby wystarczające.

[yo666]

@insanebelieve: A ile mogło przedryfować ciało od momentu zaginięcia do chwili, gdy zaczęli szukać? Jeśli zginęła tamtej nocy, to czy mógł pozbyć się ciała inaczej, niż wrzucając do rzeki?

[f.....g]

@yo666: http://www.wykop.pl/wpis/15915655/w-sumie-ile-czasu-potrzebowaloby-cialo-na-wyplynie/

[i.....e]

@yo666: To zależy, w którym miejscu by utonęła.

Jeśli zginęła tamtej nocy, to czy mógł pozbyć się ciała inaczej, niż wrzucając do rzeki?

Adam? Raczej nie, chyba, że ma ze sobą zestaw małego zabójcy z opcją teleportu, nie miałby czasu nawet na zakopanie jej tam (co byłoby głupie).

[yo666]

@fl4izdn4g: Ups. Dziękuje. Tak t jest, jak się za późno pojawia ma wykopie...

[t.....o]

@fl4izdn4g: pewnie mają jakieś rzeczy, a tego nie ujawniają. Już nawet Rutek myślał, że znaleziono ciało, bo się zaczął większy ruch, oświetlenie na rzecze itd. Nie ujawniają nic rodzinie i opinii publicznej, a jakieś dowody mają i dlatego skupiają się na rzecze. No chyba byliby żałośni gdyby po takich poszukiwaniach nie znaleźli nawet torebki i niczego i twierdzili uparcie, że jest w rzecze i oczywiście, że nie żyje.

[lavinka]

@fl4izdn4g: Przy okazji nocnej akcji rekonstrukcyjnej wypoku była długa analiza. Nawet wymyślono technikę wyrzucenia przez barierkę. :)

[yo666]

@insanebelieve: W winę jakoś Adasia uwierzyć nie potrafię, budzi we mnie uczucia macierzyńskie...

[lavinka]

@insanebelieve: Ciało mogły zabrać osoby trzecie samochodem, podczas gdy Adaś siedział w domu lub robił sobie alibi latając pod kamerami.

[t.....e]

@fl4izdn4g: Mógłbyś znależć ten reportaż, co piszesz, że nurek materiał wyłowił? Trzeba się temu przyjrzeć, chyba wiele osób to przeoczyło.
@yo666 mogłoby podryfować daleko, jak i o coś zaczepić. Mało prawdopodobne, ale możliwe. Co do usunięcia inaczej zwłok to też możliwe-ale rpzy udziale osoby, która by mu np.pomagała-wywieźć ciało. Jeśli zgłoszenie było dopiero w poniedziałek następnego dnia o 17 to nawet ktoś mógłby podjechać po nie ( a AdaZ moze nawet

[t.....o]

@lavinka: ciało albo i Ewę żywą mogli zabrać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[i.....e]

@lavinka: odnosilam sie do tego, czy wyłącznie on sam byłby w stanie pozbyc sie ciała

@yo666: ja tez kompletnie nie wierze w wine Adama, głownie dlatego, że nie wierze w wersje z utonięciem

[yo666]

Na ciało natknie się wiosną przypadkowy spacerowicz...

[f.....g]

@taksepacze: to był stream na żywo z polsat news. Zaraz po tym eksperymencie procesowym ze zbieganiem. Nie wiem czy ktokolwiek miałby to zapisane. Ja nie zapisywałem, bo wtedy potraktowałem to tak jakby nurek wyciągnął jakiś śmieć z rzeki (i pewnie to był jakiś kawałek szmaty)

[lavinka]

@tesoro: No pewno, że mogli żywą. Nadal nie wiemy po huk ktokolwiek miałby ją zabijać, o porwaniu nie wspomnę. W grę wchodzi tylko świr, albo organizacja świrów, nie wiem jak to nazwać inaczej. Na wątek z dobieraniem się do niej było znów jakby mało czasu.

[i.....e]

@yo666: być może, ale jak dla mnie dopiero wtedy, jak ktoś je tam podrzuci :P

[lavinka]

@insanebelieve: Opcję "gnicia w ciepłej wannie" rozważałam jakoś w okresie przedświątecznym.

[t.....e]

@yo666: ale to, ze AdaZ jej nie utopił jeszcze nie musi oznaczać, że na brzegu np. podczas szarpaniny jej nie zabił, choćby z niezdarności jakoś niefortunnie popchnął, ale tu tylko wersja czyjejś pomocy wchodzi w grę.

[jukees]

@insanebelieve: @tesoro: @taksepacze: @fl4izdn4g: @yo666:
dobry wieczór w nowym roku

te Mirasy, a może on serio nie wszystko pamięta, ma jakieś flesze i klei

[t.....o]

@jukees: Witam serdecznie w Nowym Roku :))

też mi się wydaje, że mu się urwał film i dopiero potem się ocknął. To wszystko jest możliwe i tym bardziej, że oprócz picia mógł sb zajarać ( ͡° ͜ʖ ͡°)