Wpis z mikrobloga

No elo Mirasy i Miraski. Potrzebuję kogoś, kto zna się na historii ewentualnie jest chemikiem czy cuś. Generalnie ciężko to określić, bo potrzebuję speca w pewnym temacie, który jest mi obcy. Mianowicie, znajoma znalazła na strychu w swoim poniemieckim domu szklaną ampułkę, zamknięta, bez możliwości otwarcia. Można ją tylko rozbić (pic. rel.). W środku znajduje się ciemnozielony płyn. Jak myślicie? Trzeba to zgłosić na policję czy do innych służb? Co robić? To nie jest zarzutka. _
#historia #chemia #csiwykop #iiwojnaswiatowa?
źródło: comment_0t8ntPWZzA9REgXV1XCr0jcAw5AQguSg.jpg
  • 372
@Agresciwo: chyba znam odpowiedź co to może być, pokazałem zdjęcie mojemu dzadkowi który w czasie II wojny światowej był specjalistą od materiałów wybuchowych, stwierdził, że to jest pojemnik do transportowania ciekłego gazu i ta ciecz w środku to właśnie pozostałości po niej i nie są w ogóle szkodliwe dla ludzi i środowiska, za jego czasów właśnie takie prawie już puste pojemniki rozbijano o ziemię w celu dobra #!$%@? nie chce mi
@Agresciwo: Być może jest to element niemieckiego zestawu przeciwchemicznego lub czegoś podobnego. Wydaje mi się to prawdopodobne, że podczas 2WŚ rozdawali takie żołnierzom (i być może ludności cywilnej) z obawy że ktoś użyje broni chemicznej tak jak podczas 1WŚ. Mogę się mylić bo nie pamiętam czy jej nie zakazano ale pewne obawy nadal były. Łap link do polskiego pakietu, w jego skład wchodzą właśnie m.in. szklane ampułki z cieczą do neutralizacji