Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że konserwatyści nigdy nie widzą, że są po złej stronie jeśli chodzi o zmiany na świecie?
- walka ze zniesieniem niewolnictwa - przegrali
- walka z emancypacją kobiet - przegrali
- walka z równouprawnieniem ludzi różnych ras - przegrali

Dodatkowo w każdym przypadku, gdy są oni przedstawiani w książkach czy filmach odnoszących się do powyższych przykładów, zawsze są czarnymi charakterami. Teraz stoimy na skraju równouprawnienia osób homoseksualnych - już prawie cała Europa zachodnia, USA, Kanada, a nawet kraje Ameryki Południowej czy RPA uznają małżeństwa tej samej płci. Polsce zajmie to jeszcze trochę czasu, ale i tak jest pewne, że to się stanie. A jednak konserwatyści dalej nie są świadomi, że to ponownie oni są tutaj czarnymi charakterami.

#neuropa #lgbt #swiat #przemyslenia #4konserwy #korwin
vewipvewip - Jak to jest, że konserwatyści nigdy nie widzą, że są po złej stronie jeś...

źródło: comment_XKTCYrOiidza9kA2vcZIu74luBlJwZT2.jpg

Pobierz
  • 79
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Luka_Wars: biseksualny mężczyzna zakażony HIV uprawia s--s ze zdrową heteroseksualną kobietą, która ulega zakażeniu, po czym ta uprawia s--s ze zdrowym, heteroseksualnym mężczyzną i voila. Taki trudny proces myślowy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@vewipvewip: No to może ja jestem jakaś zacofana i konserwatywna ale akurat homoseksualiści mnie obrzydzają. Kiedyś w restauracji musiałam obsługiwać 2 afiszujących się swoją miłością gejów. Widok ten mnie obrzydzał. Zresztą ja ogólnie jestem przeciwna afiszowaniu się publicznie swoimi uczuciami. Chodzenie za rękę czy jakiś całus to nie grzech ale jakieś lizanie się na środku ulicy czy w restauracji po prostu nie wypada i jest nonszalanckie.
  • Odpowiedz
@BRTM: Nazwał bym ich raczej potomkami targowiczan. Nazwanie ich konserwatystami jest lekkim absurdem, w którym miejscu podległość Rosji była wtedy w Polsce tradycją? Choć dzisiaj, po 300 latach przerywanej dominacji Rosji ma to jakiś sens.
  • Odpowiedz
@vewipvewip: dodam do tego, że jeszcze 100 lat temu w Anglii przyzwalano na pracę w kamieniołomach dzieciom poniżej 15 roku życia. Obrońcy "dziecięcych umów" twierdzili, że nie można przecież nikomu zabraniać, jeśli chce pracować... (przypomina mi się ujadanie jednego z guru wykopowiczów) Tylko w większości wypadków (jak nie we wszystkich) te dzieci nie chciały pracować, ale rodzice im kazali (klasa niższa). Kiedy w Izbie Gmin większość zdobyła Partia Pracy i
  • Odpowiedz
@babisuk: Homo to jest zupełnie inna sprawa. Tylko o co chodzi: segregacja rasowa narzucała coś różnym grupom, niewolnictwo (tylko całkowite, nie takie o którym opowiadał Jędrek z Zamku Chojnik, gdzie ktoś dobrowolnie godził się być czyimś poddanym przez dany okres w zamian za utrzymanie itp.) to już w ogóle jest niegodne człowieczeństwa.
Natomiast o co chodzi dzisiaj z homoseksualizmem? Ktoś komuś zagląda do łóżka? Nawet wypowiadał się tutaj na wykopie
  • Odpowiedz
@KawaJimmiego: Ale po co piszesz taki bullshit? Nikt nie chce przywilejów, "siłowego nakazywania", czy "akceptacji jak publicznie robią to czego żadnej parze hetero robić nie wolno".
  • Odpowiedz
@vewipvewip: To w dużej mierze wynika z chęci dowartościowania się. Spora cześć konserwatystów lubi czuć się kimś lepszym, 'nadludziem', w końcu są białymi heteroseksualnymi mężczyznami.
  • Odpowiedz
@babisuk: W Niemczech były, w wielu innych krajach również, a towarzystwo w Polsce zaczyna sobie coraz śmielej poczynać. Znam relację barmana, gdzie na odmowę urządzenia gejowskiej imprezy w knajpie (zresztą tam w ogóle imprez się nie organizuje) zaczęto obsługę zastraszać, no bo przecież ogłoszenie było, że coś tam urządzić można, a oni nie chcą homo wynająć lokalu, dyskryminacja... A nawet jakby nie chcieli, bo kogoś to obrzydza, to ma do
  • Odpowiedz