Wpis z mikrobloga

Z cyklu praca u ISP

Dobra, albo w kimś jest cebula bardzo silna, albo ktoś czyta mirko i sobie jaja robi ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Dzwoniła kilkanaście minut temu klientka, nie przedstawiła się ani nic i zaczęła od tego, że chciałaby zawiesić usługi bo nie korzysta z komputera. Chociaż dziwne, że dzwoniła na serwis, a nie do biura.
Wytłumaczyłem wszystko co i jak, na czym to polega itd., a ona mi wypala:

K - ale mnie nie chodzi o takie zawieszenie
J - a o jakie? nie da rady tego zrobić inaczej niż jest określone w umowie i regulaminie
K - mnie chodzi o takie zawieszenie w nocy, byście mi blokowali dziennie w nocy i potem ja bym to sobie odliczyła od abonamentu
J - niestety, ale taka usługa nie jest możliwa do zrealizowania
K - no, ale ja w nocy nie korzystam więc nie chcę mieć wtedy Internetu
J - my oferujemy dostęp 24h/7 więc niestety nie ma możliwości oferowania przez kilkanaście godzin w ciągu dnia
K - to ja będę musiała przejść do konkurencji bo nie traktujecie poważnie klientów

i się rozłączyła


#pracbaza #humorinformatykow [zaryzykuje #logikarozowychpaskow ] #pracauisp - obserwuj po więcej
  • 28
@DemptD: u mnie w okolicy jest firma, która oferuje Internet na godziny- np. 100 godzin w miesiącu. Dużo starszych ludzi to bierze i korzystają tylko czasami np jak wnuczek dzwoni na Skype
@DemptD: Mieszkałem pare tygodni na stancji u pani, która o 22 wyłączała router z gniazdka, bo przecież wszyscy już idą spać, a zaoszczędzi dzięki temu niewyobrażalne ilości gotówki. Włączy nam z samego rana (tj. o 11, jak się jej przypomniało). Zaproponowałem nawet żeby jej syn "komputerowiec" obliczył ileż to zużywa router nocą, to chętnie dopłacę, ale nie dała się złamać.
@DOgi: Jeśli klientka będzie zużywała mniej prądu, na przykład z powodu mniejszego wykorzystania internetu, to wszelkie oszczędności uzyska w rachunku za prąd. Niech zadzwoni z tym do elektrowni, aby jej wliczali oszczędności na internecie w rachunku za prąd.