Wpis z mikrobloga

#oswiadczenie
Co mnie wkurza #876327

Jedziesz sobie rano przed robotą lekko się spiesząc na stację, tankujesz za 20 cebulionów i idziezs do kasy
-Z dwójeczki proszę
A może napój energetyczny do tego ?
-Nie dziękuję
Polecam świeże bułki z mąki pełnoiarnistej
-Nie dziękuję tylko paliwo
Czy ma Pan naszą kartę stałego klienta?
-Nie mam
Możemy założyć, to potrwa tylko chwilę
-Nie jestem zainteresowany
Mamy płyn zimowy w promocji
-NIE DZIĘKUJĘ TYLKO PALIWO !
Paragon czy faktura vat ?
-PARAGON ! #!$%@? !
-Do widzenia
Do widzenia

NO ZESZ KURFA JEGO MAĆ, jak można tak męczyć człowieka z rana ?
To samo jak jedziesz pod dystrybutor a tam dzielnym krokiem zmierza w Twoim kierunku świeżo
upieczony student humanistyki i patrząc bojowym wzrokiem pyta się "zalać panu?"

  • 153
  • Odpowiedz
@Zawsze_Pomagam: Tak można męczyć, że oni też są w pracy, nie zaoferują ci tego i mogą ją spokojnie stracić, bo takie dostają wytyczne. Potem masz ocenę stacji, tajemniczych klientów itp itd, pretensje można mieć tylko do zarządu napewno nie do ludzi, którzy tam pracują. Bo wykonują swoją pracę najlepiej jak mogą, a jak się spieszysz, to wyjedź 5 minut wcześniej.


Jak mnie #!$%@?ą tacy ludzie jak ty, #!$%@? ludzie wykonują swoją
  • Odpowiedz
@Zawsze_Pomagam: Zawsze mnie takie rzeczy pocieszają na mirko. Ty nawet nie widzisz ze swojej perspektywy jak się kompromitujesz człowieku, a ludzie cie jeszcze pulsują. Zresztą to zawsze mnie interesowało w ludziach, brak krytycznej oceny samego siebie wraz z czasem
  • Odpowiedz
Jedziesz sobie rano przed robotą lekko się spiesząc na stację, tankujesz za 20 cebulionów i idziezs do kasy


@Zawsze_Pomagam: Tankuj za 200 zł to będziesz się 10 razy rzadziej denerwował.
  • Odpowiedz
@Zawsze_Pomagam: to wyobraź sobie taką sytuacje na dworcu centralnym w Warszawie (jestem codziennie). Kupuje batonika, a tam: może woda do tego? Albo Nesweek? Swoją drogą dlaczego zawsze Nesweek Lis im płaci, czy jak??
  • Odpowiedz
  • 36
@Zawsze_Pomagam:
@kontra:
@Smieszek_Poza_Kontrolo:
@Siemomyslaw:
@bogdan-walkowiak:

Pracuje na stacji benzynowej, wiec moge Wam powiedziec, jak to wyglada "od kuchni".

My MUSIMY proponowac takie rzeczy. W moim miejscu pracy mamy cos takiego, ze przelozony codziennie ocenia jedna osobe. Ma formularz, w ktorym jest wszystko napisane i on tylko zaznacza odpowiednie kratki albo wpisuje oceny. I nie ma wplywu, ze 10 osobom wszystko zalroponujemy. Moze byc tak, ze nic nie
  • Odpowiedz
Tak można męczyć, że oni też są w pracy, nie zaoferują ci tego i mogą ją spokojnie stracić, bo takie dostają wytyczne. Potem masz ocenę stacji, tajemniczych klientów itp itd, pretensje można mieć tylko do zarządu napewno nie do ludzi, którzy tam pracują.


@Dragonhart: Dokładnie tak.
W trakcie studiów pracowałem weekendowo na stacji benzynowej, w takich promocjach były sporządzane przez kierowników rankingi pracowników którzy najwięcej sprzedali, i w zależności od miejsca
  • Odpowiedz
@Zawsze_Pomagam: Wchodze do Dino po śnadanie. Do dino akurat mam blisko wziąłem ze 3 rzeczy i przy kasie odrazu po "dzien dobry" mówie "To wszystko zapłace kartą zbliżeniowo." - wszystkie potrzebne informacje co by było szybciej w końcu przerwa nie trwa wiecznie. A kasjer do mnie mamy XXX w promocji. To sie mocno zdziwilem bo wyrazenie mu powiedzialm przed dwoma sekundami ,że to wszystko. Nie wiem czego nie zrozumial.
  • Odpowiedz
@pavulon78: Raz jeden sprzedawca na stacji powiedział do mnie czemu biorę jednego Red Bull'a zamiast dwóch (bo na dwa była wtedy promocja). I nie powiedział tego dlatego, że musiał, tylko tak od siebie. I to rozumiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oprócz tego nikt mi jeszcze niczego nie wcisnął na siłę. Jak jestem głodny, to sam poproszę o hot-doga ;)
  • Odpowiedz