Aktywne Wpisy
Graner +55
0:05:00 Pierwsza i ostatnia lista tygodniowa w tym miesiącu i ogólnie na ten czas.
Dalej już ich nie mogę robić bo nie moge juz tak długo siedzieć do później nocy więc listy jak już będą to najwyżej w weekendy jak będę miał czas bo obecnie ciężko z nim i trzeba wstać rano i coś zmienić w swoim życiu więc to by bylo na tyle z codziennych list. #listaobecnosci #nocnazmiana #listygranera
Dalej już ich nie mogę robić bo nie moge juz tak długo siedzieć do później nocy więc listy jak już będą to najwyżej w weekendy jak będę miał czas bo obecnie ciężko z nim i trzeba wstać rano i coś zmienić w swoim życiu więc to by bylo na tyle z codziennych list. #listaobecnosci #nocnazmiana #listygranera
viero +337
Może nie ma transmisji z finału ligi Europy w telewizji polskiej ale za to jest z rocznicy śmierci Jadwigi Kaczyńskiej #mecz
o 3:19 widziani byli razem (ostatnie nagranie na której widać Ewę)
o 3:32 niebieska kurtka jest już pod hotelem
o 3:35 wykonuje pierwszy telefon (pod hotelem)
potem odwiedza stację benzynową, udaje się na rondo Rataje - skąd wraca do domu... a z domu znowu wychodzi?! Tu coś ewidentnie nie gra.
nie wiemy co się dzieje przez 13 minut! Nie ma bata, żeby w tyle czasu ją dziabnął i jeszcze zdążył ukryć, skoro włóczył się po mieście, bo ostatnie nagranie jakie mają to niebieska kurtka po 5 rano!! A przecież ponoć o 5 był w domu.. to wrócił do domu i wyszedł? Po co?
Jedyne co mi przychodzi do głowy to dwie opcje:
1. Niebieska kurtka jest w to zamieszany i był tylko pionkiem, który miał Ewę wystawić, co dzieje się w tych magicznych 13 minutach, poza okiem kamer. Komuś, po coś - można snuć masę teorii. Czemu ma "zaniki pamięci"? Bo prawda by go pogrążyła.
2. Spotkali kogoś jadącego samochodem (może chłopaka niebieskiego? To by tłumaczyło ich późniejszy kontakt (o tak dzikiej godzinie w dniu pracującym). Niebieska kurtka prosi, żeby ten ktoś Ewkę zabrał do domu bo odleciała. A on sam wróci do siebie. Po drodze dzwoni sprawdzić, czy wszystko gra. Coś jednak nie gra. Pierwsza rozmowa trwa jedynie minutę, więc mógł się za wiele nie dowiedzieć. Zaczyna krążyć po mieście, jakby czegoś szukał (może w rozmowie umówili się, że się spotkają... na stacji benzynowej żeby to omówić). Stąd kurtka znajduje się po 4 na stacji. Wykonuje nerwowy telefon - gdzie jesteście?! I wtedy dowiaduje się, co się stało lub że coś się stało. Przy okazji nikt na stacji się nie pojawia - "stary, na stacji są kamery". Może umawiają się na rondzie, może ustalają, że ma wracać do domu i nie siać podejrzeń.
Nadmienić trzeba, że wspominano o MĘŻCZYŹNIE kręcącym się przy miejscu, gdzie znaleziono dowód. Nie wiedzą, kim ten mężczyzna był, wiadomo tyle, że nie był to niebieski.
Dlaczego w drugim przypadku znowu pomocny jest "zanik pamięci"? Bo niebieska kurtka chroni kogoś bliskiego.
Gdyby wszystko grało, to by po powrocie do domu wziął i poszedł spać, wszak cholera wie ile już na nogach był. A ten... znowu wyszedł. Jakby nie mógł usiedzieć w miejscu. Typowe dla kogoś, kto bije się z myślami, poczuciem winy?
Takie moje gdybanie, zapraszam do dyskusji.
No właśnie tylko albo aż to tu nie pasuje. chociaż może kurtka nie musi wcale kryć chłopaka, mógł nawet podczas przesłuchania wskazać na chłopaka że jest w to zamieszany ale nie ma na to dowodów.
a co do samego zachowania kurtki to on się tak dziwnie zachowuje bo wie że chłopak Ewy to #!$%@? i może