Wróciłem do dojeżdżania rowerem do pracy. ( ͡°͜ʖ͡°)
Nic ciekawego się nie dzieje poza tym co dzisiaj się #!$%@?ło.
9:05. Telefon.
- Przez was mam dziurę w dachu!
Dobra, na spokojnie. Co tu się właśnie #!$%@?? Szybki rachunek sumienia, nie, jednak nic wspólnego z dekarstwem nie mamy dalej. Przez telefon wstępnie wszystko wyjaśnił i że nic nie będzie ruszać do naszego przyjazdu i mamy przyjechać i zobaczyć bo on już zadzwonił po firmę, która ma zaraz przyjechać i wycenić mu koszt nowego dachu.
No dobra, wchodzimy na dach i faktycznie jest dziura.
Klient sobie przedłużył maszt na którym miał antenę telewizyjną i naszą odbiorczą. #!$%@?ł maszt długości prawie 5 metrów i powiesił na nim talerz od nc+. Komin był w stanie agonalnym, więc stwierdził że on to #!$%@? i po prostu się #!$%@?ł, maszt jak się przewracał to talerz zrobił się latający i wbił się w dach i zrobił dziurę (✌ﾟ∀ﾟ)☞ W międzyczasie przyjechała firma od remontu dachu i zaczęli mu wyliczać grube tysiące. Jak usłyszał, że od nas nic nie dostanie bo sam sobie to zrobił dostał pianotoku i straszył sądem i nam nie odpuści bo to nasza wina. Nie mogę się doczekać. ( ͡°͜ʖ͡°)
@fervi: niektórych już potem starasz się unikać albo przełączasz do kogoś obok (✌ﾟ∀ﾟ)☞ ale jest spoko klientów bardzo w porządku z którymi się miło współpracuje i w przypadku awarii nie ma darcia mordy tylko jest grzecznie i zazwyczaj takim się odpuszcza wszystkie kary za nieuzasadnione wezwanie czy coś :)
@DemptD: Wszystko zależy od wielkości firmy. Procedury Netii są bezlitosne. - Próbował Pan wyłączyć router i włączyć? Tak - Próbował Pan docisnąć kable? Jak najbardziej - Ma Pan jakiś błąd w ruterze? (jakieś gówno z Technicolora, takiego czegoś dawno nie widziałem) - 48h na naprawę
Dzwonisz za 2 dni - Och, nikt nie wpisał tu, że macie awarię, próbował pan wyłączyć router? ...
Gorzej, że potem ISP traktują wszystkich klientów jak debili.
@fervi: Potwierdzam. Czasem mam 10 debili pod rząd, i z automatu 11 nawet jeśli jest z MIT, to na początku go potraktuję jak 10 przed nim. Niestety tak to działa.
@fervi: mnie podłączyli, Internet działał a tydzień później pojechałem podpisać umowę. Następnego dnia dalej się pokazuje komunikat, że muszę podpisać umowę (co godzinę na 10 minut, zamiast stron). Dzwonię i słyszę, że mam usunąć całkiem historię w przeglądarce, zresetować komputer i router ( ͡°͜ʖ͡°) Następnego dnia rano naprawili.
@fervi: @DemptD: Ja kiedys dla znajomego dzwonilem do operatora internetu, ale w Belgii. I teraz pytanie, czy to normalne i czy to cos daje, ze wyjme wtyczke z routera i wsadze do gniazdka w scianie, a ta wtyczke ze sciany wsadze do routera? To cos zmienia? Potrzebowala tego to sprawdzenia czy linia jest zsynchronizowana...
#przegryw podajcie jakieś synonimy do słowa przegryw. Mi ciekawe słowo przyszlo na myśl- cudak. Rzadko się używa tego słowa uguem, ale jest guem ciekawe asz asz
Wróciłem do dojeżdżania rowerem do pracy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nic ciekawego się nie dzieje poza tym co dzisiaj się #!$%@?ło.
9:05. Telefon.
- Przez was mam dziurę w dachu!
Dobra, na spokojnie. Co tu się właśnie #!$%@?? Szybki rachunek sumienia, nie, jednak nic wspólnego z dekarstwem nie mamy dalej. Przez telefon wstępnie wszystko wyjaśnił i że nic nie będzie ruszać do naszego przyjazdu i mamy przyjechać i zobaczyć bo on już zadzwonił po firmę, która ma zaraz przyjechać i wycenić mu koszt nowego dachu.
No dobra, wchodzimy na dach i faktycznie jest dziura.
Klient sobie przedłużył maszt na którym miał antenę telewizyjną i naszą odbiorczą. #!$%@?ł maszt długości prawie 5 metrów i powiesił na nim talerz od nc+. Komin był w stanie agonalnym, więc stwierdził że on to #!$%@? i po prostu się #!$%@?ł, maszt jak się przewracał to talerz zrobił się latający i wbił się w dach i zrobił dziurę (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞
W międzyczasie przyjechała firma od remontu dachu i zaczęli mu wyliczać grube tysiące. Jak usłyszał, że od nas nic nie dostanie bo sam sobie to zrobił dostał pianotoku i straszył sądem i nam nie odpuści bo to nasza wina. Nie mogę się doczekać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pracbaza #humorinformatykow #pracauisp - obserwuj po więcej
- Próbował Pan wyłączyć router i włączyć? Tak
- Próbował Pan docisnąć kable? Jak najbardziej
- Ma Pan jakiś błąd w ruterze? (jakieś gówno z Technicolora, takiego czegoś dawno nie widziałem)
- 48h na naprawę
Dzwonisz za 2 dni
- Och, nikt nie wpisał tu, że macie awarię, próbował pan wyłączyć router? ...
I w ten sposób awaria, którą pewnie da
Komentarz usunięty przez moderatora
@fervi: Potwierdzam. Czasem mam 10 debili pod rząd, i z automatu 11 nawet jeśli jest z MIT, to na początku go potraktuję jak 10 przed nim. Niestety tak to działa.
To cos zmienia? Potrzebowala tego to sprawdzenia czy linia jest zsynchronizowana...