Wpis z mikrobloga

  • 19
No to jedziesz z historiami. Wyrzuc z siebie co Cie w pienia. Ja pracuje w supporcie i powiem Ci ze mam poobne zdanie.
  • Odpowiedz
@BlueberryHills: wierze, ogólnie spora część ludzi to #!$%@? roszczeniowe #!$%@?, które żyją mentalnością że się im należy.
Przygłupawe ćwierćinteligenty, które mają siebie za szlachte. Zero empatii i wyrozumiałości. To smutne.
  • Odpowiedz
@BlueberryHills: No to tutaj akurat Twój szef jest debilem, bo powinien zadbać o to, żebyś mogła i z 500 zł wydać ;) To paranoja, że wchodzisz do sklepu i nie możesz zapłacić gotówką, bo kasa jest nieprzygotowana.
  • Odpowiedz
@Ziolkowski: można, ze wszystkiego można robić spine. Takie tesco, real, biedronka, lidl, lewiatan i w #!$%@? innych marketów będą wstanie wydać z 200zł o każdej godzinie. Potem będzie płacz w mediach że molochy zabijają małe sklepiki, a nawet jak się chce kartą płacić to też panie, ale tylko od 50 zł można panie (>)
  • Odpowiedz
@Ziolkowski: Oj tak, rozumiem. Jak ktoś jest burakiem to będzie darł mordę do wszystkich i o wszystko. Podejrzewam, że to taki typ człowieka był.

  • Odpowiedz
@aKu_: Raz skończyła nam się gotówka. Zero 1, 2 0,50 0,20 0,10 złotówek i nikt nie chciał nam rozmienić, więc płatność tylko kartą. Dwie kartki wywieszone, więc czekamy. Takiego nieogarnięcia to ja jeszcze nie widziałem... Babcia się uparła, że ona kupi gazetę i #!$%@?. Nie dało się wytłumaczyć, że chetnie jej to sprzedamy byle sobie poszła lecz nie mamy jak wydać. Kolejna babka mnie zaczela wyzywać wiec poszedłem "wezwać ochronę" żeby
  • Odpowiedz
@sunsu-sun: ale Ty #!$%@? młody padawanie korwina nie jesteś strażnikiem wolnego rynku, żeby uprzykrzać sklepikarzowi życie swoimi roszczeniami.
Bo Go #!$%@? obchodzi że Ci się śpieszy do domu aby zagrać szybko w CS GO i z tego powodu nie chce Ci się iść do innego sklepu.
  • Odpowiedz
@asema: To, że szef jest debilem to inna sprawa ;). Klient przychodząc do sklepu powinien być przygotowany na zakup produktu czyli mieć wyliczoną ilość gotówki. W pewnym sensie moją dobrą wolą jest wydawanie reszty. Przynajmniej tak mi tłumaczono na "szkoleniu" ;)
  • Odpowiedz