Wpis z mikrobloga

@Kocham_Orwella: Zrobiliśmy sobie na miejscu alternatywną imprezę pozaPHPową, i jakoś tak wyszło że w sobotę byłem tylko na jednej prelekcji (i to nie całej) :D

@dyktek: a tego też nam nie brakowało. I nie tylko tego ;)

Za to niestety środowisko PHP/programistów jest strasznie smutne i pomimo ciężkich prób nie udało nam się rozruszać imprezy w klubie 84 o 1 w nocy... Dziwne, bo normalnie nie mamy z tym większych
@normanos: byliśmy w piątek i koło 2 mówili że za 15 minut zamykają, a że nikt nie chciał tańczyć (tylko zamulali nad piwem) to się zawinelismy po 10 minutach na prywatę (zwłaszcza że głupia szafa nie chciała grać naszych piosenek).

@Kocham_Orwella: z czym?