[bez_pracy_brak_kolaczy]

Jaki rozmiar miasta jest najlepszy? I jakie miasto najlepsze w danym rozmiarze?
Np. są przedziały 1-5k, 5k-20k, 20k-80k, 80k-200k, 200k-500k, 500k+ ! (k = tysiąc mieszkańców)
i chodzi mi o to który z tych rozmiarów jest najlepszy i jakie ma plusy minusy cechy np. w tych małych przedziałach jest czystość powietrza ! (no, powiedzmy...)
ale za to brak pracy i egzystencji, alkoholizm, a nawet zgnilizm. a w duzych: korki, smog, ale za to duzo pracy ! (choć słabo płatnej i kiepskiej w ogóle, jak wszedzie w polsce)
itd i piszcie takie plusy minusy. i tez, dla kogo jest dany rozmiar, dla kogo jakie miasto, jakiej osoby?

I też, LIDER każdego przedziału - czyli które miasto srednie/duze/b.duże itd jest najlepsze i dlaczego? Nie musicie sie tu trzymać tych moich przedziałów możecie własne ustalić


#miasta #polska #praca #smog

[maur]

@bez_pracy_brak_kolaczy: ahahahaha

[mulen]

@bez_pracy_brak_kolaczy: Wychować się w małym mieście ( ok 20k ) bo +spokój +każdy każdego zna +na piechote wszedzie w 15 minut +nie przytlaczający klimat. Przeprowadzić się na stałe do dużego miasta (500k+) bo +duże możliwości rozwoju +kariera +więcej pracy i lepszej pracy +nieograniczone ilości rozrywek +tetni życiem.

[Jacob7]

Gdańsk - polski dubaj XD więc 200k-500k

[t.....r]

@bez_pracy_brak_kolaczy: najlepsze są wsie do 500 mieszkańców, koniecznie ze studnią na środku.

[t.....n]

@mulen: ewentualnie mieszkać pod miastem, w miejscu na tyle dobrze skomunikowanym z centrum, że nie opłaca się przeprowadzać. Dojeżdżać do szkoły/pracy/imprez

[mulen]

@tylordurden: No to chyba najlepsza opcja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bez_pracy_brak_kolaczy]

Gdańsk - polski dubaj

@Jacob7: a w jakim sensie gdańsk to polski dubaj? na czym polega dubaizm? co on mi daje, jakie efekty, korzyści?
I dlaczego akurat Gdańsk polecasz? Na jakich podstawach (poza dubaizmem)

ewentualnie mieszkać pod miastem, w miejscu na tyle dobrze skomunikowanym z centrum, że nie opłaca się przeprowadzać. Dojeżdżać do szkoły/pracy/imprez

@tylordurden: tego typu kombinacje również możecie przedstawiać. Co do twojej: dobre rozwiązanie dla ludzi którzy w

[Parte]

@bez_pracy_brak_kolaczy: w podmiejskich wsiach sypialnych wyrastają całodobowe jak grzyby po deszczu :)

[bez_pracy_brak_kolaczy]

w podmiejskich wsiach sypialnych wyrastają całodobowe jak grzyby po deszczu :)

@Parte: cóż... problem w tym że nie o takie całodobowe mi chodziło. Chodzi mi o sklepy spożywcze i to w miarę duże powierzchniowo (i asortymentowo), a nie monopolowe z opcją kupienia chrupek, batonów, papierosów, taniej kiełbasy.

I nie podoba mi się taka idea że żeby zrobić cokolwiek muszę wsiadać do puszki albo autobusu i jechać ileśtam. Wolę prawdziwe mieszkanie w

[Parte]

@bez_pracy_brak_kolaczy: nie wiem na jakich przedmiesciach mieszkałeś ale musiało tam być nie za fajnie w takim razie

[bez_pracy_brak_kolaczy]

@Parte: no dobra ale powiedz mi co z tym że nie masz ogrzewania miejskiego i wody ciepłej miejskiej. Jak można żyć bez tego? Skąd masz ciepło? Kto pali w piecu i wdycha dym?

[Parte]

@bez_pracy_brak_kolaczy:
Piec gazowy CO plus kominek czasem mozna zapalic
I wode ze studni głebinowych a nie z jeziora jakiegos

[bez_pracy_brak_kolaczy]

Piec gazowy CO plus kominek czasem mozna zapalic

@Parte: to chyba droższe od miejskiego
i nie boisz się gazu że wybuchnie albo wycieknie i cię zabije. na wyciek itd mogą być czujniki ale co z jakimś wybuchem itd

I wode ze studni głebinowych a nie z jeziora jakiegos

@Parte: ok ale ta woda chyba zimna, w zimie. a jak chcę ciepłą wodę to? w zimie grzeje piec gazowy tak że

[bez_pracy_brak_kolaczy]

a jeśli macie oceniać w których kategoriach rozmiarowych wygrywa które polskie miasto to które?

[Parte]

@bez_pracy_brak_kolaczy:
Zapewne droższe, bo jednak taniej jest produkować na masową skalę. A co do wybuchu to nie słyszałem o takowym, chyba że w miastach (stare instalacje w kamienicach itp.).

Co do wody to osobne opcje są do grzania wody i osobne do kaloryferów.

A w razie wojny czy odcięcia gazu przez ruskich to kominkiem się wygrzeje ;p