Wpis z mikrobloga

@Jackal-SS: ja wiem że nie krytykujesz :)
Ja wrzucam oddzielnie, by szumowinę spokojnie zebrać, no i wołowina i kura wiecej czasu potrzebują niż warzywa. Cebulki i pora nie podpiekam, choć słyszałam, że super aromat dodaje (jak podpiekasz? Na ogniu czy jakaś ekstra opcja z piekarnikiem?) a pomidory, czasem paprykę dodaję, bo zostały po śniadaniu ;)
Moje babcie tak robiły rosół, moi rodzice go i ja tam robię. Czasem jak nie mam
Ja wrzucam oddzielnie, by szumowinę spokojnie zebrać, no i wołowina i kura wiecej czasu potrzebują niż warzywa. Cebulki i pora nie podpiekam, choć słyszałam, że super aromat dodaje (jak podpiekasz? Na ogniu czy jakaś ekstra opcja z piekarnikiem?) a pomidory, czasem paprykę dodaję, bo zostały po śniadaniu ;)


@magyarka: Ja też tak robię, jest pycha, a najlepszy wychodzi na wędzonce :) Tylko bez pomidora - zamiast pomidora dodaję czasem 2-3 liście