Wpis z mikrobloga

Mireczki, widzieliście kiedyś coś takiego? Jechałem z rodziną na groby, zjeżdżamy na zjeździe i przy dość ostrym hamowaniu nagle słyszymy głośny huk i hamulce zaczynają trzeć, uczycie ogólnie jakbyśmy złapali flaka i jechali na samej feldze. Zatrzymujemy auto, wysiadamy, a tam za nami wlecze sie tarcza hamulcowa z zaciskiem. :D Tzn. tarcza w drobny mak rozwalona leży parę metrów za samochodem. Wezwane assistantce i podróż musieliśmy kontynuować na lawecie. Dodam jeszcze, ze to jeszcze fabryczne tarcze Mercedesa, a samochód ledwo 30kkm. :D

#samochody #wtf #mercedes
iDaft - Mireczki, widzieliście kiedyś coś takiego? Jechałem z rodziną na groby, zjeżd...

źródło: comment_4ZT2WYAv7pHhdb9gqCSc9oHypKeSOFPA.jpg

Pobierz
  • 136
  • Odpowiedz
@RzecznikWykopu: No wiesz, dużo ostatnio mówi się o palących się Aventadorach, a i tak jest to jedne z najczęściej kupowanych luksusowych aut. Były też przypadki, że nowa 911 przeciekała, a w Bentleyu pękało drewno. :D Ta pęknięta tarcza to dość nieprzyjemne zdarzenie, ale w żaden sposób nie rzutuje na postrzeganie przeze mnie tego auta. Takie rzeczy się zdarzają. A w Meśku myślę, że coś ugram na 100%. Do środy mam jednak
  • Odpowiedz
@iDaft: pękające drewno czy przeciekanie nie ma wpływu na bezpieczeństwo. Takie coś tylko w chińskich autach może się zdarzyć ale oni w przeciwieństwie do bencsedesa przynajmniej bez zająknięcia uznają swoją winę i bez użerania się stają po stronie klienta.
  • Odpowiedz
@iDaft: Bardzo dobrze, weź decyzję na piśmie i jak nie będą chcieli naprawić i dać odszkodowania to do sądu. Nie ma czegoś takiego jak "za szybka jazda", a w szczególności nie w takich samochodach. W najgorszym gracie takie coś się nie dzieje z tarczami.
  • Odpowiedz
  • 1
@iDaft: nie wiem jaka firma produkuje tarcze dla Mercedesa, ale kontrola jakości to tam musi być na poziomie tureckim. materiał o takiej grubości nie moze pękać nawet po przejechaniu 300k. nie sypać się w proch jak tutaj. słyszałem ze w komuś w Mercedesie pękł wal korbowy. na pół. super producenci nowoczesnych aut, wszystko jakości fiata
  • Odpowiedz
@iDaft: tarcza silnie przegrzana. Błękitny nalot widoczny w przełomie pojawia się wyłącznie w kontakcie z powietrzem, czyli powierzchniowo. To prowadzi do wniosku, że miałeś pęknięta tarczę już jakiś czas. Krystaliczny przełom jest dla mnie wskazówką, że użyty na tarczę materiał to prawdopodobnie jakiś rodzaj żeliwa (wróżę z fusów, bo eutektyka stali to dłuuuga krzywa). Charakterystycznym dla niego jest kruchość i możliwe pękanie na skutek nierównomiernego schłodzenia np. wodą z kałuży. To
  • Odpowiedz
@iDaft: Mnie kiedyś w 206 pękła jedna, miesiąc później druga ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ale przynajmniej nie wypadły i dojechałem powoli do domu. No i auto już wtedy miało swoje lata.
  • Odpowiedz
@iDaft:
Obstawiam, że były mocno przegrzane i potem gwałtownie schłodzone, choć niekoniecznie tuż przed awarią. Pęknięcie pojawiło się kiedyś tam i z czasem postępowało aż zamknęło całą tarczę i tak się to skończyło. Zobacz, powierzchnia styku jest fioletowa dalej niż do połowy tarczy.
  • Odpowiedz
@iDaft: jeśli nie masz resztek tarczy to może być problem z reklamacją, jak mercedes się będzie stawiał to musisz coś naskrobać do centrali a jak nie pomoże to prywatna ekspertyza biegłego...metalurga lub badanie mechanoskopijne i sąd.
  • Odpowiedz
@iDaft: Spokojnie mozesz powalczyc z mercem jak tylko 30k i mniej niz 2 lata, dostawca tego shitu bedzie mial naprawde niezla rekalamcje od merca + zapewne wezwanie innych meroli jesli wada jest fabyrczna ;)
  • Odpowiedz
@locker: Kiedyś byłem świadkiem jak z jadącego ok 120km/h motocykla urwało się oparcie na stopę - przeleciało ze 30 metrów jak pocisk i wylądowało na chodniku, dosłownie 5 sekund później przejeżdżało tam dwoje ludzi na rowerach. Podniosłem to i ważyło gdzieś pół kilograma więc gdyby kogoś trafiło w głowę to śmierć na miejscu.
  • Odpowiedz