Wpis z mikrobloga

Mirki taka sytuacja, wczoraj na haloween byłem w klubie sam z kolegami bo mój różowy wyjechał na groby. W klubie jak to w klubie kupuje dla siebie i znajomych whisky, płacę kartą. Barmanka sprawdza kartę czyta moje dane (mam zagraniczne imię i nazwisko, wygląd ponoć też) i mówi, że dobrze mówię jak nie na Polaka. Uśmiechnąłem się i podziękowałem - koniec historii.

Do 6 rano następnego dnia.
Nagle okazało się, że własnie o tej godzinie dostałem wiadomość od tej barmanki na fb. Po krótkiej rozmowie kompletnie niezobowiązującej sama zaproponowała mi, żebym następnym razem napił się z nią tej whisky. Nie powiem panna 10/10 ale grzecznie odmówiłem mówiąc, że mam już dziewczynę.

Pech chciał, że mój różowy na grobing na 2 koniec Polski wziął mój laptop. Ja tam mam zainstalowanego Facebook Messengera (czyli dla niekumatych możesz przeglądać inne strony a w dolnym prawym rogu pokazuje Ci się kiedy dostajesz wiadomość). Mój różowy przeczytał tą rozmowę i nie zgadniecie... jebnął mi fochem za to, że w ogóle jej odpowiedziałem. Nie istotne, że jasno zadeklarowałem się jako zajęty, skoro odpisałem musiała mi się podobać. Jak żyć? Co robić?

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #truestory
  • 44
@mlynovy:

samo życie :) dlatego ja po każdej rozmowie tego typu czy to z koleżanką czy z obcą dziewczyną od razu kasuje całą rozmowę z komórki, żeby przypadkiem różowy na moim kompie nie przeczytał i nie fochnął o bóg-wie-co.

btw. pozdrawiam ten styl życia - różowy na grobbingu, więc można z kolegami się napić. dopiero dochodzę do siebie po wczorajszej nocy...
@mlynovy: rada na przyszłość w podobnych przypadkach: z każdego telefonu lub laptopa logując się na swój FB możesz zdalnie zakończyć sesje na innych urządzeniach których uzywales do fejsa. To się robi w ustawieniach bezpieczeństwa. Kończysz sesje na swoim lapku i trzeba się zalogować ponownie,inaczej dupa.
Co nie zmienia faktu że twój różowy spina się za bardzo.
@WebnetMobile: Że co? Nie każdy pracuje na swoim PRYWATNYM laptopie na drażliwych danych i nie każdy potrzebuje konta admina, gościa, gościa 1, mamy i taty i różowego.
Ja osobiście mam jedno konto admina, swoje, bo #!$%@?łoby mnie wklepywanie hasła za każdym razem kiedy chcę zrobić coś z uprawnieniami admina.
A jak już bawiłbym się w robienie innych kont to bankowo nie dałbym tego admina żadnemu z nich, a praca na koncie
@hollera: Jej laptop został w domu, bo bateria trzyma 30 minut i nie było sensu brać go do pociągu skoro w moim Macu trzyma 6h. Więc tak do końca bez laptopa nie zostałem.
@hollera: "wrazliwe" dane, nie drazliwe. po za tym zabawnie sie czyta frazesy "zaufanie to podstawa" kiedy się zalisz ze panna zrobila ci kretynska awanturę bo Ci najwyrazniej srednio ufa. No i nadal twierdze ze nie rozumiesz po co sa konta użytkowników.
@mlynovy: sytuacja jest drażliwa, bo ona faktycznie nie powinna się obrażać i czytać Twoje wiadomości, z drugiej strony logiczne, że przeczytała skoro ta wiadomość praktycznie sama jej się wyświetliła. Możemy prawić tutaj morały, ale większość ludzi by w takiej chwili kliknęła i przeczytała. W dodatku gdyby to napisała jakaś np. koleżanka czy inna znajoma to spoko, ale tutaj pisze laska 10/10 z baru, gdzie Twój różowy pasek wiadomo, że wiele sobie
@salvador_w_dali: z kontekstu konwersacji jasno wynikało, że nic nie narozrabiałem, ale cała sytuacja wynikła z tego, że mój różowy pasek to pewna siebie kobieta, z delikatnymi raczej kompleksami (również jest 10/10) i zazwyczaj jak ktoś się do mnie zalecał to nie czuła zbytniej konkurencji a tu poczuła się zagrożona.
@Olek_Grom_Jr: Czas usunąć konto

@mlynovy: Weź Jej powiedz, że to oczywiste że ta barmanka Ci się podobała, w końcu jest piękną kobietą ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dodaj jednak że nie widzisz nic złego w swoim zachowaniu, tym bardziej że szybko poinformowałeś laskę, że jesteś zajęty. Różowego skręci pewnie jeszcze bardziej, ale może zrozumie, że nie ma racji. Inaczej następnym razem strzeli focha jak zerkniesz nieodpowiednio (Jej
jebnął mi fochem za to, że w ogóle jej odpowiedziałem. Nie istotne, że jasno zadeklarowałem się jako zajęty, skoro odpisałem musiała mi się podobać. Jak żyć? Co robić?


@mlynovy: W społeczeństwie utarło się, że kobiety to takie romantyczki,, a faceci to twardzi dranie...

GÓWNO PRAWDA

To faceta bardziej boli koniec związku i to on bardziej ma potrzebę, by go utrzymać (mówię tu o normalnym związku, a nie facetach, co to zaliczają
źródło: comment_WultlbzfbJ4RreSYXl39tJJqQGWCoR0G.jpg
@mlynovy: Jako różowy pasek nie pochwalam zachowania Twojej dziewczyny, z drugiej strony ani olewanie ani tym bardziej odbijanie agresji i pretensje do niej nie wyjdą nikomu na dobre. Raczej spróbowałabym jeszcze raz wyjaśnić dokładnie sprawę, i to w tonie "przykro mi, że tak wyszło". Ona nie wie o tym, co naprawdę zaszło lub nie zaszło, z jej punktu widzenia poflirtowałeś sobie z barmanką, dałeś jej namiary na siebie (skoro napisała na