Wpis z mikrobloga

Czy teleskop Kepler odkrył obcą megastrukturę?[ENG]
Ciekawy artykuł na temat KIC 8462852 - gwiazdy znajdującej się w gwiazdozbiorze Łabędzia która wg. hipotezy może (lub mogła) być wykorzystywana przez cywilizację poziomu drugiego w skali Kardaszewa.
http://www.wykop.pl/link/2805513/czy-teleskop-kepler-odkryl-obca-megastrukture-eng/

#mikroreklama #kosmos #astronomia #kosmosboners #liganauki #technologia #ciekawostki #futurecontent
enforcer - Czy teleskop Kepler odkrył obcą megastrukturę?[ENG]
Ciekawy artykuł na te...

źródło: comment_y6X4A9L2Kkd6vnUXdhuijacj65o1Mauy.jpg

Pobierz
  • 19
@enforcer: Nie, nie odkrył. Skala Kardaszewa to stek bzdur, w które mogą wierzyć jedynie fani star treka. Według mnie to nazjwyklejsze zderzenie planety z planetoidą, albo inna kosmiczna katastrofa np. zderzenie się dwóch księżyców. Autor artykułu pisze o tym, że prawdopodobieństwo zaobserwowania przez nas takiego zdarzenia jest niezwykle małe, ale nie wypowiada się o szansach na zarejestrowanie jakiejś wyimaginowanej struktury jakiejś cywilizacji opisywanej przez nierealną skalę kardaszewa. Prawdopodobieństwo zaobserowania czegoś takiego
@enforcer: wszedłem w znalezisko, przeczytałem i przyjrzałem się powiązanym, ale dla mnie są one równie nierealne. Żadna cywilizacja nie jest wstanie zbudować tych tzw. Megastruktur. Są one jedynie wynikiem wielkiej wyobraźni niektórych ludzi.

Co do Kaku to koleś coraz bardziej odpływa w kierunku sci-fi i jednocześnie oddala się od fizyki i zdroworozsądkowego myślenia, bo tak jest prościej. Opowiada bajeczki rodem ze star treka, a ludzie łykają jak pelikany.
@dzangyl: Dlaczego skala kardaszewa to stek bzdur? Moze troszke bardziej rozwinąć myśl? Jakie są przesłanki świadczące o tym że np. sfera/rój dysona nie może zostać wybudowana przez żadną cywilizacje? Uprzedzam że nie chce Cię atakować tylko poznać inną opinie na ten temat
@fake_name: bo to zwykłe bajeczki. Aby zbudować tak wielką strukturę potrzeba ogromnej ilości surowców, ogromnej ilości energii i czasu o ile jest w ogóle możliwe zbudowanie takich urządzeń. Poza tym uważam, że żadna cywilizacja (o ile istniała, istnieje czy będzie istnieć jakakolwiek poza naszą), nie jest wstanie rozwinąć wystarczająco wysokiej technologi przed swoim upadkiem, czyli samozniszczeniem, unicestwieniem swojej planety lub zakończeniem jej istnienia przez jakiś kosmiczny śmieć.
Poza tym uważam, że żadna cywilizacja (o ile istniała, istnieje czy będzie istnieć jakakolwiek poza naszą), nie jest wstanie rozwinąć wystarczająco wysokiej technologi przed swoim upadkiem, czyli samozniszczeniem, unicestwieniem swojej planety lub zakończeniem jej istnienia przez jakiś kosmiczny śmieć.


@dzangyl: To twoje zdanie. Warto mieć własne. Ale patrzysz na wszystko przez pryzmat ludzkości. My jesteśmy niedoskonali pod tyloma względami, że głupotą jest zakładać, że we wszechświecie nie ma innej cywilizacji, która
@Thyrun: A przez pryzmat czego mam patrzeć? Trzeba trzymać się jakichś faktów i danych, bo inaczej takie przemyślenia to czyste bajanie bez większego sensu ani punktu zaczepienia. Nie mamy prawa uważać że jesteśmy wyjątkowi. Jeżeli istniały czy istnieją jakieś cywilizacje to zapewne rozwijały bądź rozwijają się podobnie do nas niszcząc swoją planetę. Życie inteligentne jest według mnie wybrykiem a nie szczytem ewolucji. To zwykły wypadek przy pracy. Jesteśmy pomyłką.

Z tego
@Przemysl: Ten argument znam bardzo dobrze, często wykorzystuje się go w takich dyskusjach. W pewnym sensie jest on dobry, bo jak to mówią nigdy nie mów nigdy. Mojej teorii trudniej się broni, bo ci stojący do niej w opozycji zawsze mogą puścić wodze fantazji i nawymyślać różnych rzeczy bez możliwości ich udowodnienia opierając się jedynie na założeniu, że kiedyś tam w przyszłości będzie to możliwe. Zwykłe bajanie. Ja staram się myśleć
@dzangyl:

Nie mówiąc już o ekonomii takiego rozwiązania...

Uważasz że ujarzmienie i korzystanie z energii gwiazdy jest niewspółmierne z wykorzystaniem materiałów do budowy urządzenia? Takie urządzenie byłoby w stanie zasilić wszystkie planety w okolicy.

@dzangyl: i dalej:

Mojej teorii trudniej się broni, bo ci stojący do niej w opozycji zawsze mogą puścić wodze fantazji i nawymyślać różnych rzeczy bez możliwości ich udowodnienia opierając się jedynie na założeniu, że kiedyś tam w przyszłości będzie to możliwe. Zwykłe bajanie.


Sam przytoczyłeś jak skomplikowana jest budowa ISS, teraz wyobraź sobie jakim bajaniem było wyobrażanie sobie tego choćby na początku XX wieku. To samo piszesz teraz odnośnie hipotetycznej budowy
@dzangyl: Twoje zarzuty dotyczące możliwośći budowy wspomnianych megastruktur są troszeczke oparte na tym że obecnie coś takiego jest niemożliwe. Zwróć uwagę na to że ziemska cwylizacja nadal wykorzystuje jako źródło zasliania paliwa kopalniane i reakcje rozszczepienia jądra atomu. Możliwośc wykorzystania fuzji (która dostarcz więcej energii) jest dopiero testowana (reaktor ITER we Francji). Warto jeszcze wspomnieć o antymaterii która również w przyszłości może okazać się źródłem energii (obecnie nie posiadamy jeszce odpowiedniej
@enforcer: Tylko, że skala robi się coraz większa. Trzeba znać ograniczenia. Jakby się ktoś uparł to może i by zbudował jakąś namiastkę sfery, ale byłoby to kompletnie nieopłacalne z ekonomicznego punktu widzenia. Nawet na początku XX wieku kilkaset ton stali zawieszone na orbicie mogło wydawać się realne, ale my tutaj mówimy o strukturze mającej dziesiątki, setki czy miliardy a może biliony ton i rozpiętość milionów kilometrów. Pojmujesz ten ogrom?
@fake_name: Ale nierealne jest aby jakakolwiek cywilizacja była wstanie ujarzmić całą energię swojej gwiazdy nie mówiąc już o kolejnych stadiach jak czerpanie energii z phi całych galaktyk xD

W tym sensie jest bzdurna. Zawiera stopnie nieosiągalne dla cywilizacji, a jedynie dla wyobraźni fanów star treka...
@dzangyl:

pojmujesz ten ogrom?

Po tym co ludzkość osiągnęła przez ostatnie 100 lat jestem dobrej myśli co odległej przyszłości, moim zdaniem takie konstrukcje są wręcz nieuniknione jeżeli bierzemy pod uwagę kolonizację kosmosu(układy, galaktyki, supergromady). Twój wariant jest bardzo pesymistyczny i z góry zakłada pozostanie w Układzie Słonecznym na zawsze, ja przyjmuję wariant optymistyczny w którym ludzkość będzię osiągała poziomy technologiczne zgodne ze skalą Kardaszewa jak i te zaproponowane przez Baxtera.
@enforcer: No to jeśli wierzysz w podróże międzygwiezdne i możliwość kontaktu między filiami cywilizacji w czasie rzeczywistym i ogarnięcie zarządzania ludźmi porozrzucanymi po całej galaktyce to nie ma o czym rozmawiać. Jesteś niepoprawnym marzycielem.

Co do postępu z ostatniego stulecia to nie problem wystartować niemal od zera. Według mnie rozwój cywilizacji można opisać logarytmicznie. Po początkowym bumie następuje stabilizacja i powolny wzrost.