Kocham te małe sklepiki polskich super przedsiębiorców. - Kartą od 15zł (#!$%@?, że to gówno prawda i nie możesz ustalać takich limitów) Idę do bankomatu i wypłacam 50zł - Ojooooj 50zł, nie wiem czy wydam
@MrGreeneye: Żeby petów na kartę ludzie nie kupowali. Lokalne sklepiki płacą w #!$%@? za transakcje, a na petach mają marże 10gr. Muszą dopłacić do biznesu.
@elvisiako: no właśnie nie może, bo łamie umowę z operatorem płatności. Nieważne jak bardzo będziesz się upierał: w prawie nie ma wyjątku pt "jej sklep i #!$%@? - umowy się nie liczą".
@Pro-Xts: #!$%@? mnie to obchodzi. Ja też prowadzę biznes. Mój ojciec prowadzi biznes, w #!$%@? osób z mojej rodziny prowadzi biznes, ale my nie łamiemy prawa. Niech szukają oszczędności gdzie indziej. @ZwyklyMarcin:
@MrGreeneye: Limit 15zł został wprowadzony najprawdopodobniej dla tego, że sprzedawca płaci prowizję za płatność kartą. Jeśli kupisz paczkę papierosów za 13zł to sprzedawca zarobi na tobie 50groszy. Jeśli musi zapłacić 50 groszy prowizji to oznacza, że będzie pracowac za darmo. Bardzo lubię i wspieram małe sklepiki. Wolę kupić drożej u staruszki na straganie niż supermarkecie. Jeżeli masz problem z minimalną platnoscia to idź do marketu ale tam każą ci stać
@rss: ale co ma klient do naruszania przez sklep umowy sklep-operator? a gdyby sklep naruszał w inny sposób jakąś umowę (nie wiem, na prąd z tauronem, albo na telefon z t-mobile) to też byś zgłaszał?
Przeglądam właśnie moją umowę i nic w niej nie ma o zakazie. Ba, jest nawet pouczenie o możliwości odmowy gdy transakcja wydaje się podejrzana (np. niepodpisana karta albo karta używana nie przez właściciela).
@MrGreeneye: Najgorsze to jest to, kiedy sprzedają ci coś drogo, a to coś jest jeszcze dziadoskie, albo ma krótki termin przydatności. Wiadomo, że markety mają ceny niskie, może niekiedy dumpingowe, ale osiedlowy handel także winien się optymalizować.
@MrGreeneye: możesz uznać, że ma wpływ, ale nie masz podstawy prawnej do roszczenia. Nie ma możliwości aby zmusić prawnie sprzedawcę do akceptowania karty przy małych płatnościach. Nawet jeśli umowa z dostawcą terminala zabrania limitów to Ty nie masz podstawy do wyegzekwowania tej umowy, nawet dostawca nie ma - zgodnie z umową zazwyczaj może ją tylko rozwiązać.
@MrGreeneye: nie wiesz jaką mam umowę z operatorem. Ba, nawet nie wiesz jakiego mam operatora (i nie muszę ci mówić), ale zakładasz, że ją naruszam ustalając minimum.
@MrGreeneye: przeżyję bez twoich zakupów na 97gr. @rss: nie utrudnia, tylko ułatwia wprowadzając możliwość płacenia kartą. ale to klientom, a nie pieniaczom z zakupami na 2 śrubki.
- Kartą od 15zł (#!$%@?, że to gówno prawda i nie możesz ustalać takich limitów)
Idę do bankomatu i wypłacam 50zł
- Ojooooj 50zł, nie wiem czy wydam
#gorzkiezale #polska #truestory
@ZwyklyMarcin:
Jeśli kupisz paczkę papierosów za 13zł to sprzedawca zarobi na tobie 50groszy. Jeśli musi zapłacić 50 groszy prowizji to oznacza, że będzie pracowac za darmo.
Bardzo lubię i wspieram małe sklepiki. Wolę kupić drożej u staruszki na straganie niż supermarkecie. Jeżeli masz problem z minimalną platnoscia to idź do marketu ale tam każą ci stać
a gdyby sklep naruszał w inny sposób jakąś umowę (nie wiem, na prąd z tauronem, albo na telefon z t-mobile) to też byś zgłaszał?
Przeglądam właśnie moją umowę i nic w niej nie ma o zakazie. Ba, jest nawet pouczenie o możliwości odmowy gdy transakcja wydaje się podejrzana (np. niepodpisana karta albo karta używana nie przez właściciela).
Komentarz usunięty przez autora
@rss: nie utrudnia, tylko ułatwia wprowadzając możliwość płacenia kartą. ale to klientom, a nie pieniaczom z zakupami na 2 śrubki.