Wpis z mikrobloga

@Etykieta: @chwed: No ale to bez sensu. Jeżeli wymaga się przestrzegania prawa to najpierw trzeba o tym prawie poinformować. To tak jakbyś uchwalił ustawę, że nie można jeść jabłek i trzeba byłoby zapłacić za treść ustawy z której miałbyś się o tym dowiedzieć.
  • Odpowiedz
@nadmuchane_jaja: Normy nie są przepisami prawa, które należy bezwzględnie przestrzegać, więc twój przykład jest nietrafiony. Dopiero kiedy jakieś rozporządzenie wymaga przestrzegania którejś normy to jej przestrzeganie staje się obowiązkowe w konkretnej sytuacji opisanej w rozporządzeniu.
  • Odpowiedz
@vesterr: najlepsze jest to, że np. pytam się 'doświadczonych' kolegów o sposób instalacji urządzenia, dobór zabezpieczeń, etc. Wszyscy mówią co i jak... ale pytam czy znają normę? Odpowiadają, że nie. Kupuję więc normę, czytam i co? To samo co mówili. Ale dopóki nie kupię/nie zapłacę nie jestem w stanie zweryfikować czy oni 'dobrze mi powiedzieli' czy to jest totolotek? :D
  • Odpowiedz
@Grizwold: no wiesz, pewnie są, ale czy legalnie? nie napiszę w raporcie, że wykonałem coś na podstawie 'skanu z sieci'. Muszę powołać się właśnie na PKN... ale, żeby potem nie było muszę mieć dowód, że taką normę nabyłem/posiadam. Długi temat :/
  • Odpowiedz
@ShortyLookMean: I tak i nie, zasadniczo nie trzeba pod warunkiem, że konstrukcja jest bezpieczna dla użytkowników.

np.: 4. Warunki bezpieczeństwa konstrukcji, o których mowa w ust. 1, uznaje się za spełnione, jeżeli konstrukcja ta odpowiada Polskim Normom dotyczącym projektowania i obliczania konstrukcji.
  • Odpowiedz
@nadmuchane_jaja: nie rozumiem... Czemu mysisz mieć dowód? Możesz z "pamięci" się powołać na normę i co Ci zrobią? Nie musisz mieć normy by ją znać np z poprzedniego zakładu pracy czy coś...
  • Odpowiedz
@Loloman: ale ja tej normy nie znam? :) co mam powiedzieć z pamięci? :) znam techniczne rozwiązania jakie trzeba zastosować, etc., ale nie wiem tego z normy tylko z książek/kursów, które ukończyłem ;) chodzi mi o to, że w przypadku odbiorów powołuje się (mam gotowe druki) na normy, których treści nie znam bo dostęp do nich jest płatny... każdy tak robi, a ja po prostu dla idei drążę temat :)

p.s.
  • Odpowiedz
@nadmuchane_jaja: no możesz znać z poprzedniego miejsca pracy, przeczytać na necie (nie możesz jej raczej ściągnąć czy druknąć ale przeczytać raczej tak) i wykorzystać. Oczywiście co innego powołać się na normę a co innego np wykorzystać jakiś jej fragment, wtedy raczej trzeba ją kupić ze zwykłych zasad przyzwoitości :)
  • Odpowiedz
@Loloman: Nie musisz kupować norm, wystarczy że znajdziesz gdzieś w necie(chomik czy inne cholerstwo) zobaczysz co jest wymagane i do tego się zastosujesz, póżniej w dokumentacji produktu wystarczy powołać się na zgodność z normą taką i taką. U mnie w pracy tak to wygląda przy wdrażaniu nowego produktu..
  • Odpowiedz